Polish Idol || Jeon Jungkook || ZAWIESZONE

|| 14 ||

Środa, 18.09 (wcześniej)

Wszedłem do dormu, wszyscy siedzieli na kanapie w salonie, co w sumie jest spotykanym widokiem.

- Hej! Słuchajcie chcę wam coś powiedzieć.

- Dawaj młody! – zachęcił mnie Suga

- Byłem wczoraj u szefa i powiedziałem mu o tej SoYoung, wspominałem wam o niej wcześniej.

- To ona opublikowała te covery, które nam pokazywałeś? – zapytał Tae

- Tak. Powiedziałem o niej szefowi, bo uznałem, że może mieć szansę na solową karierę.

- Szczerze, też tak myślę. Ale poczekajmy na ich decyzję. To co oglądamy? – powiedział Jin.

***

Wtorek, 3.11 (wcześniej)

Wszyscy siedzieliśmy na kanapie w salonie, a ja zastanawiałem się czy powiedzieć im o tym co szef powiedział wczoraj.

- Młody? Halo, słuchasz nas? – usłyszałem od Namjoona

- Yyy, tak tak.

- W takim razie co mówiliśmy?

- Eeee

- Mhm, to żeś się nas nasłuchał... O co chodzi?

- Co masz na myśli?

- Siedzisz jakiś nieobecny. Coś się stało?

- Nie, to znaczy tak, ale nie do końca...

- No mów. – powiedział już zirytowany Suga

- Wczoraj znowu byłem u szefa i okazało się, że SoYoung zgodziła się na ich propozycję. I za tydzień będzie miała przesłuchanie, na którym będę. Mam udawać jakiegoś trzeciego dyrektora i na ten czas mam się nazywać Seo HaJin. Będę też miał maskę przez całe spotkanie. Będę tam, bo dyrektor stwierdził, że skoro ja ją znalazłem to też tam powinienem być. A zmieniam tożsamość, aby bardziej nie stresować dziewczyny – powiedziałem na jednym tchu.

- No to zajebiście! Jestem pewny, że się dostanie. – powiedział Jimin

- Ja też!

- No błagam, ona śpiewa zajebiście! Jeszcze będzie dla nas konkurencją!

Wszyscy się zaśmialiśmy.

- A w ogóle pokaż nam jak ona wygląda!

Pokazałem im zdjęcia z jej instagrama.

Spojrzałem na Jimina, który jako jedyny miał niezrozumiałą minę. Reszta stwierdziła, że SoYoung jest piękna i z tym nie mogę się kłócić.

- Hyung? O co chodzi?

- Yyyy nic, wszystko ok.

- Jimin, jako jedyny masz dziwną minę, więc powiedz o co chodzi.

- Ona nazywa się SoYoung tak?

- No tak.

- O kurwa.

- Powiesz wreszcie do cholery o co chodzi?

- Ja widziałem ją dwa dni temu w kawiarni. To ta dziewczyna, o której wam mówiłem, że pisała piosenkę.

- TO ONA?! – wykrzyczeli wszyscy oprócz naszej dwójki

- Ona pisze piosenki? – zapytał Suga

- Może pokaże nam je jako coś co ma nas zaskoczyć.

- Ciekawe czy są dobre...

- Jeśli je nam pokaże to Ci powiem hyung.

- Czyli Jimin ją poznał szybciej ode mnie mimo, że to ja ją znalazłem. Cudowna ironia losu.

Wszyscy się zaśmialiśmy i wróciliśmy do wcześniejszych czynności.

***

Wtorek, 10.11 (teraz)

Wróciłem do dormu i nie mogłem przestać myśleć o tej dziewczynie. Jej głos był taki kojący. Mógłbym go słuchać godzinami.

- Ziemia do Jungkooka! – usłyszałem kiedy wszedłem do salonu

- Yyy co się stało?

- Próbujemy się dowiedzieć jak było na spotkaniu z SoYoung ale ty ewidentnie wolisz zostać w krainie, gdzie zamiast wody jest mleko bananowe.

Wszyscy się zaśmiali, a ja posłałem Yoongiemu mordercze spojrzenie.

- W każdym razie opowiadaj co się działo – zachęcił mnie Jin

- No więc tak...

Opowiedziałem im przebieg całego spotkania, łącznie z tym gdy SoYoung spojrzała na mnie i się zarumieniła.

- Wow, chciałbym zobaczyć te teksty piosenek. Jeśli mówisz, że są tak zajebiste to ja chcę z nią zrobić collab! – zachwycił się Suga

- Wowowo, spokojnie Panie moją żoną będzie łóżko. Najpierw nie wiadomo czy zdecydują się ją przyjąć.

- Gdyby ją odrzucili, zmarnowaliby ogromny talent tej dziewczyny. – powiedział Jimin

- Masz rację. Ale o matko ona jest taka słodka, a zwłaszcza wtedy kiedy się rumieni... W ogóle nie uwierzycie! Mam jej numer!

- Jak?!

- Kiedy podawała go dyrektorowi to sobie zapisałem. Zabroni mi ktoś?

Pokazałem swoje królicze ząbki, a Jimin się zaśmiał

- Co się śmiejesz?

- Mam jej numer od dawna.

- CO?!

- Dała mi go w kawiarni, gdy o niego poprosiłem.

- I nic nie powiedziałeś?!

- Nie bo wtedy byś zaczął do niej pisać i wydzwaniać, aż poszłaby na policje.

*Chłop ma racje*

- Dobra nie ważne. Teraz tylko pozostaje nam czekać na decyzje dyrektorów.

_________________________________________________________

No i wiadomo co się działo u chłopaków.

Zachęcam do zostawiania gwiazdek i komentarzy! To naprawdę motywuje!

Do następnego!