O brzeg czaszki rozbija się fala
Suchego morza w zatopionym świecie
Wgryza się w korę ostrymi zębami
Gdy utknę w bezrybnej sieci
A idea swędzieć zaczyna pod kopułą skroni
Gdy w myśli plątaninie elektron moje chęci goni
Pamięci kilka giga ideę od zapomnienia chroni
Szum morza bezkresnego dociera z dala
Roztrzaskała mi czaszkę
Cyfrowa fala*Zgłoszony do konkursu Fanfila*