Brak tlenu pod kołdrą
I cisza zbyt głośna
By usnąć w spokoju
Odejść nieco na bok
Zostawiając martwe ciało
A ożywić siebie, po raz pierwszy.
CZYTASZ
Wiersze cz.2
DuchoweDruga część wierszy wyrwanych z kontekstu mojego autorstwa, ale starałam się... Zapraszam do przeczytania
109
Brak tlenu pod kołdrą
I cisza zbyt głośna
By usnąć w spokoju
Odejść nieco na bok
Zostawiając martwe ciało
A ożywić siebie, po raz pierwszy.