Gdy zjadłam usłyszałam dzwoniący telefon. Wzięłam go i odebrałam
- halo- powiedziałam- Hejka gdzie jesteś i czy wiesz gdzie jest adam - usłyszałam głos Łukasza więc włączyłam na głośno mówiący
- siemka jestem właśnie z adamem w hotelu- powiedziałam
- a dlaczego - zapytał
- zapytaj huberta- powiedziałam
- mam sprawę do Adama - powiedział
- okej jesteś na głośniku - powiedziałam a adam spojrzał na mnie- to do niego napiszę - powiedział jak gdy nie chciał tego mówić przy mnie
- ok? - powiedziałam- a kiedy przyjedziecie bo mamy załatwione auto, a trzeba jeszcze nagrać świetlne cienie - powiedział
- to przyjedzicie do hotelu na ulicę 1 maja- powiedziałam
- okej to będziemy za 30 minut- powiedział a ja się rozłączyłam
- wiesz o co chodzi z jakąś sprawą bo łukasz mówił jakby nie miałam o tym wiedzieć- powiedziałam- nie wiem o co chodziło- powiedział, ale było widać że kłamie
- udajmy że ci wierzę- powiedziałam i usłyszeliśmy pukanie, otworzyłam drzwi i zobaczyłam squad.
-hejka - przywitałam się
- o cześć- powiedział łukasz a ja rozejrzałam się był cały squad i jeszcze dziewczyna dredziarza, od razu uśmiech zszedł mi z twarzy
- idziemy już - powiedziałam zabrałam wszystkie rzeczy i wyszłam a za mną ekipa
- lecimy do don Juana nagrywamy piosenkę teledysk nagrywamy za tydzień a w planach jest wypuścić ją za 3 tygodnie - powiedział łukasz gdy byliśmy na recepcji
- ok- powiedziałam na recepcji mieliśmy kolejny raz ubaw z adamem bo kolejna recepcjonistka chciała od niego numer telefonu. Razem z adasiem kiedy wyszliśmy z hotelu wybuchneliśmy śmiechem, kamerzysta to nagrywał a wiolka Nagrywał insta story.
- dlaczego wy się tak śmialiście- zapytała wiolka wsiadając do auta
- wczoraj ta sama recepcjonistka chciała dać adasiowi jej numer a on ją olał i ja widać próbowała jeszcze raz - zaśmiałam sie
- no to kuzynie masz branie - powiedziała wiolka
- już myślałem że coś braliście - powiedział łukasz
- ta kogo to obchodzi- powiedział oschle hubert a jego dziewczyna się wrednie uśmiechnęła
- jak ci przeszkadzamy to wyjdz - powiedział łukasz
- i dobrze - powiedział i wyszedł ze swoją dziewczyną
- ja nie wiem jak on mógł cię zamienić na to coś- powiedziała wiola
- dzięki - powiedziałam smutna
- nie smuć się bo nie warto - powiedział adam i położył rękę na moim kolanie. Łukasz oczywiście musiał zrobić zbliżanie na moje kolano i a moją twarz która była czerwona jak burak.- nie nagrywaj mnie - powiedziałam do kamerzysty
- to co mi zrobisz - powiedział a ja go walnełam w brzuch- dobra już jesteśmy- dodał, wyszłam z auta razem ze squadem miałam lekki stres ponieważ niegdy nie śpiewałam. Gdy weszliśmy do studia przywitał nas mężczyzna około 25 roku życia
- cześć don juan- przywitał się mężczyzna z zarostem
- hej Nela miło poznać - przywitałam się
- więc nagrywamy świetlne cienie - upewnił się juan, a ja w odpowiedzi kiwłam głową. Juan z Łukaszem tworzyli bit a ja gadałam z adamem i wiolą.
-najpierw ja śpiewał później ty - powiedział luki
- okej - powiedziałam, Łukasz podszedł do mikrofonu założył słuchawki i zaczął śpiewać. Piosenka była dla mnie dość ciężką do za śpiewania ponieważ przybliżała mi sytuację moją i huberta.- halo ziemia do nelki - usłyszałam głos adama
- co mówiliście - zapytałam
- leć zaśpiewać- powiedział, ja podeszłam do mikrofonu i zaczęłam śpiewać.
Nie mamy dla siebie ani jednej chwili. Robię krok w przód i dwa w tył przestaje liczyć dni godziny. Nie chcę patrzeć tam znikamy w tym świetle jak cienie. Czekam na twój znak, ty prowadź mnie tylko przed siebie.
Zaśpiewałam refren i zaczęłam płakać,-nel to było świetne zaśpiewasz jeszcze coś- powiedział juan
- jasne - powiedziałam i zaczęłam śpiewać
Ona wybacza moje wady, wybacza błędy Rozumie moje dziaby* i złote zęby Odbijam zwykłych typów w nich, gdy chcę polatać z nią Z moją malutką Candy, mam od niej plakat z Blow Bo tylko ona zna mój ulubiony film I kuma dobrze mój popierdolony styl Jestem wolny tylko z nią, wolny tylko z nią Jestem wolny tylko z nią, wolny tylko z nią Skarbie jesteś mi potrzebna, gdy... Nie mam się do kogo odezwać, gdy... Cały ten fejm mnie przerasta I było nie raz tak, już chciałem się chlastać A wtedy ty wybaczasz moje wady Wybaczasz błędy, rozumiesz moje dziaby I złote zęby, odbijam ten zepsuty świat Gdy idę tędy z tobą, z moją malutką candy Którą mam zawsze obok Bo tylko ona wie w którą stronę chcę iść I tylko ona zna mój ulubiony hit Jestem wolny tylko z nią, wolny tylko z nią Jestem wolny tylko z nią, wolny tylko z nią Skarbie jesteś mi potrzebna, gdy... Nie mam się do kogo odezwać, gdy... Cały ten fejm mnie przerasta I było nie raz tak, już chciałem się chlastać A wtedy Ty wybaczasz moje wady, Wybaczasz błędy Rozumiesz moje dziaby* i złote zęby Odbijam tych zepsutych typów, gdy idę tędy z nią Z moją malutką candy, mam od niej plakat z Blow (Klaudia Szafrańska) I mogę czytać cię jak ulubioną książkę Jak jesteś obok wiem, że wszystko będzie dobrze Jestem wolna tylko z nim, jestem wolna tylko z nim Jestem wolna tylko z nim, jestem wolna tylko z nim Skarbie jesteś mi potrzebny, gdy... Wszystko mi działa na nerwy gdy... Cały ten świat mnie przerasta i było nie raz tak Już było nie raz tak i wtedy ty wybaczasz moje wady Wybaczasz błędy, rozumiesz moje sprawy I koisz nerwy, odbijam ten zepsuty świat Gdy idę tędy z tobą, z tobą, z tobą
Skończyłam śpiewać, zaczęłam płakać każda piosenka o miłości przypomina mi huberta. Wszyscy zaczęli do mnie podchodzić ale ja nie miałam nic do powiedzenia, wybiegłam ze studia usiadłam na schodach klatki schodowej i się jeszcze bardziej rozpłakałam.
- co się stało- usłyszałam łukasz, gdy spojrzałam na niego zobaczyłam że trzyma kamerę więc niemalże odrazu schowałam twarz w ręce
- jak odłożysz kamerę to pogadamy- powiedziałam
- spoko- powiedział, usłyszałam otwieranie i zamykanie ich
- więc co się stało- zapytał łagodnym głosem
- gdy śpiewałam piosenkę naszą czy jakąkolwiek o miłość przypomina mi się sytuacja z hubertem - powiedziałam
- przykro mi- powiedział
- możesz zawołać Adama- powiedziałam
- ok- powiedział i poszedł, a ja zostałam sama nie na długo bo przyszedł adam.
- co tam chciałaś- zapytał
- mogę się wygadać- zapytałam
- jasne - powiedział i się dosiadł a ja zaczęłam mu wszystko opowiadać dlaczego płakała itd. Gdy skończyłam od razu adam zamkną mnie w szczelnym uścisku.
CZYTASZ
Dream || Dredziarz
FanfictionPoczątek: 31.10.2020 Koniec: 19.12.2020 Poprawka: 31.05.2021 - 31.06.2021