26

331 8 0
                                    

Obudziłam się rano i zobaczyłam Huberta obejmującego mnie, postanowiłam go nie budzić więc wstałam delikatnie tak żeby go nie obudzić. Poszłam do kuchni gdzie zobaczyłam kartkę na blacie na której było napisane:

Pojechaliśmy do znajomego wioli będziemy dzisiaj w nocy nie czekajcie na nas.
Łukasz 

Przeczytałam kartkę i postanowiłam zrobić naleśniki. Wyjełam mleko, jajka, olej, cukier i mokę, wzięłam miskę i zrobiłam ciasto. Zaczęłam smażyć naleśniki i poczułam że huberta mnie przytula. 


- gdzie reszta- szepnął mi na ucho, a po moim ciele przeszedł przyjemny dreszcze. 

-pojechali gdzies - powiedziałam, Przełożyłam ostatniego naleśnika a hubert nadal trzymał ręce na mojej talii. Obróciłam się do niego przodem co skutkowało tym że podniósł mnie tak że siedziałam na blacie. Założyłam ręce na jego kark i zaczęliśmy patrzeć w oczy, w jego oczach można było ujrzeć pożądanie ale też iskierki szczęścia. Lekko musnełam jego usta moimi a chłopak pogłębił to, zaczęliśmy się namiętnie całować hubert pocałunkami schodził niżej na szyję i obojczyki. Jednak ja to przerwałam delikatnie się odsuwając. 

- nie teraz wieczorem- szepnęłam mu na ucho i delikatnie pocałowałam w usta. Skoczyłam z blatu i poszliśmy usiąść do stołu.

Skip time 18.00
Była już 18 nic ciekawego się nie działo przez cały dzień oglądaliśmy netflixa. Właśnie skończyliśmy oglądać ostatni sezon domu z papieru. Wstałam z sofy i poszłam do góry, miałam ochotę zapalić więc przeszukałam wszystkie szufrady w pokoju ale nigdzie nie było szlugów. Żeszłam na dół i postanowiłam zapytać się huberta gdzie ma paczkę.

- hubi gdzie masz papierosy - zapytałam siadając obok

-nie powinnaś palić - powiedział 

- ale chcę - powiedziałam 

- w bluzie na tarasie - powiedział i wstał że mną, poszliśmy na taras i zaczęliśmy palic.

- a co jest pomiędzy nami- wypaliłam

- to zależy co chcesz- powiedział i stanął blisko mnie nawet bardzo blisko mnie. Staliśmy tak wpatrzeni w siebie paląc, skończyłam papierosa więc żuciłam go na drewno i zdeptałam nie odkrywając wzroku od huberta, on zrobił to samo. W jego oczach było widać pragnienie i pożądanie. Nie chciałam żeby nasza relacja opierała się na pożądniu ale też na miłości i wierności której zabrakło mu podczas naszego związku.

- pięknie wyglądasz- powiedział i założył za ucho kosmyk moich brązowych włosów.

- idziemy do domu - zapytałam

- jasne- powiedział, weszliśmy do domu, ja poszłam na górę się położyć. Położyłam się na łóżku i nie minęło 30 minut a hubert przeszedł. Usiadł na łóżku i zaczęliśmy patrzeć sobie w oczy kolejny dziś raz. Nawet nie zauważyłam kiedy usta huberta wylądowały na moich, całował delikatnie przekręcił nas tak że leżała pod nim. Hubert zaczął zjeżdżać pocałunkami niżej, zaczął odpinać moją koszule a ja nie zaczęłam ściągać jego koszulkę. Dalej ściągnął że mnie spodnie, zostawiał mokre ślady na moim ciele. Sprawnym ruchem ściągnęłam spodnie huberta, zostaliśmy w bieliźnie. 

Dream || DredziarzOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz