Ogólnie rozdział jest nie sprawdzony. A i sorki za opóźnienie ale gorzej się czułam.
-----odautorki-----Per. Karol
Kasia znalazła pewien domek. My mieliśmy wynajęte gurne piętro i poddasze a na dolnym piętrze mieszkały podobno jakieś dziewczyny. Ja pokuj miałem oczywiście z Matim. Teraz idziemy do naszego pokoju. Otwieramy drzwi i nie powiem, trochę nas zamurowało. Mieliśmy jedno łóżko dwuosobowe. Nie przeszkadzało nam to bo raz już spaliśmy razem na starym mieszkaniu. (Jak mieszkali razem w pokoju Tromby to Karol spał na materacu na Ziemi).
-Kto rezerwował dom? - zapytał mnie chłopak
-Kasia- odpowiedziałem wiedząc o co mu chodzi
-Ale nie przeszkadza Ci to? - dodałem po chwili
-Mi nie, a tobie? - odpowiedział mi pytaniem
-Mi również- powiedziałemZaczęliśmy się rozpakowywać. Schowaliśmy wszystkie ubrania do garderoby i poszliśmy do salonu.
Czat z ekipą:
Karolek:
Hej, chcecie iść ze mną i z Mateuszem do tych dziewczyn na dole się przywitać?Patecki:
Daj mi 5 minut i chętnie się przejdę.Murcix:
Ja zaraz przyjdę do salonu!Kasiula:
Za moment będziemy z wujaszkiem w salonieKamil:
Ja zostaje w pokoju, gorzej się czuję i muszę odpocząć.Mateuszek:
Ej Karolku dlaczego mnie nie pytasz o zdanie?Karolek:
Bo i tak musisz się zgodzić.Chłopak wziął mnie na kolana. I zaczął powoli całować moją szyję.
- Dobra, skończ bo zaraz ktoś tu wejdzie- śmiejąc się powiedziałem
- A przeszkadza Ci coś, przecież oni i tak wiedzą- mówił
- No w sumie- przerwałem- kocham cię- dokończyłem i nie czekając na odpowiedź wpiłem się w jego piękne, różowe usta.
- Co tu się dzieje- zapytała Kasia wchodząc do salonu
- Zaraz dostaniemy przez was cukrzycy- dokończy wujaszek
-A nie mówiłem? - rzuciłem do Mateusza odrywając moje usta od jego.
-No cóż, co się stało to się nie odstanie- powiedział mój słodziak
Po chwili w salonie zebrali się Łukasz, Kasia, Marta i Patecki. Zeszliśmy na dół i zapukaliśmy, ale nie spodziewaliśmy się tego kto otworzy nam drzwi.
Otóż otworzył je nie kto inny jak znana nam wszystkim wersow wraz ze swoimi przyjaciółkami: Moniką, Marcysią i Magdą.
Ja stałem z Matim z przodu lecz teraz wujaszek wszedł przed nas.
-Co tu robicie? - zapytała moja była dziewczyna
-Przyszliśmy się przywitać z nowymi sasiadkami- odpowiedział starszy
-Ale jeżeli przeszkadzamy to przyjdziemy kiedy indziej- wtrącił mój chłopak
-Nie przeszkadzacie, zapraszamy do środka- odpowiedziałam miło dziewczyna
Po miłej rozmowie podziękowaliśmy za herbatę i wróciliśmy do siebie.
Stwierdziliśmy że pójdziemy wieczorem na miasto a narazie każdy się ogarnie. Mateusz wpadł też na pomysł żebyśmy poszli do Krzycha i kiedy się ogarnęliśmy postanowiliśmy to zrobić.
-Cześć poczciwy- zacząłem- jak się czujesz?
-Trochę lepiej, ale dalej słabo- odpowiedział cichym głosem
-Nie będzie Ci przeszkadzać jeżeli wieczorem pójdziemy na miasto? - zapytał Matiś
-Nie, bawcie się dobrze- zaśmiał się Krzychu
-No i w końcu masz uśmiech na twarzy- powiedziałem
Po chwili rozmowy musieliśmy już iść. Pożegnaliśmy się z Krzychem i poszliśmy do naszego pokoju.
Wziąłem z szafy czarne dżinsy i koszulkę z ekipatonosi w tym samym kolorze. Na to zazucilem bluzę Mateusza.
-Ja jestem gotowy, a ty? - zagadnął Mati
-Ja też - odpowiedziałem
Chat z ekipąMateuszek:
No to co, gotowi?Wujek Łuki:
Tak, za 5 minut wszyscy w salonie!Kamil:
Ja nie idęWujek Łuki:
Wiem, a jak resztaKarolek:
My gotowi z MatimMajkel:
Ja i Patecki gotowiMurcix:
Mikołaj już jest w salonie a ja zaraz przyjePoszliśmy z Mateuszem do salonu gdzie czekał Mixer i Patecki. Majk wrócił do pokoju bo czegoś tam zapomniał.
-Przyszły nasze gołąbeczki - zaczął Patecki
-Taaa- odpowiedziałem mu
-Mixer, co się dzieje? Ostatnio chociaż jakiś smutny- zapytał Mati
-Wcale nie! Dajcie mi
spokuj! - krzyknął Mikołaj
-Uspokuj się! - odkrzyknąłem mu
Mikołaj wybiegł z salonu przewracając po drodze Martę
-Ej kochanie, uważaj! - skarciła go dziewczyna
-Dobra, dobra! - odkrzyknął kej
-Ja pójdę za nim- oznajmiła nam dziewczyna
-Okej- odpowiedziałem jej
Więc ruszyliśmy na miasto, ale bez mixera, Marty i Krzycha. Dobrze się bawiliśmy lecz nie spodziewaliśmy się tego co się dzieje w domu.>>>>polsat<<<<
Zobaczycie niedługo co będzie dalej
CZYTASZ
Miłość nie wybiera ||friz x tromba|| Zakończona
FanfictionCzytasz na własną odpowiedzialność! To opowiadanie powstało niemal 4 lata temu, mimo że z perspektywy czasu zauważam jego głupotę i irracjonalność niektórych fragmentów, nie chce go usuwać. To mój początek z tą platformą i jest dla mnie bardzo senty...