Daj mi szanse...

5 0 0
                                    

Chloe od czasu zaprzyjaźnienia się z Draconem zachowywała się dosyć dziwnie i podejrzanie.Harry i Ginny od razu wiedzieli, że coś jest nie tak i że muszą się dowiedzieć co.Kontakt rudowłowłosej i ciemnowłosego zdecydowanie się polepszył,niewiadomo z jakich powodów.Pomijając.Teraz zaczeli trop.Trop o tym dlaczego jasnowłosa Chloe się tak dziwnie zachowuje?

Mineły 4 tygodnie od rozpoczęcia tropu.Nadal nic.Chloe zachowuje się jeszcze bardziej podejrzanie niż wcześniej.Harry i Ginny zaczeli się powoli martwić.A co jeżeli coś z jej rodziną jest nie tak?Nie no, powiedziałaby im.

Pewnego razu Chloe i Draco postanowili wybrać się razem na lekcje eliksirów.Poprostu razem.Rozmawiając i śmiejąc się...To było piękne...Natomiast reakcja Ginny nie była już taka piękna.

-Co do jasnej cholexx?!!-krzykneła z przerażeniem Ginny gdy zobaczyła Chloe i Draco wchodzących razem do sali

Harry się nie przejął.Wiedział, że on i Chloe to tylko przyjaciele i nie ma prawa jej nic zabraniać.Ginny natomiast bardzo się zdenerwowała.Również życzyła Chloe jak najlepiej ale gryfonka ze ślizgonem razem śmiejących się?!Miała nadzieje, że to tylko przyjaźń.I tak,nie myliła się i dobrze mówiła.To tylko przyjaźń...Raczej...

-CHLOE!?Co robiłaś z Draco?!!!-zapytała głośnym tonem Ginny

-Ciszej panno Weasley-powiedział Snape ze swoim uśmiechem manipulisty

-Przepraszam-odpowiedziała Ginny

-Ruda,wyluzuj-odpowiedziała jej szpetem Chloe-Ja i Draco tylko się przyjaźnimi

W głębi serca Chloe może i coś czuła do Draco...NIE!STOP!NIC NIE CZUŁA!TAK NIE MOŹE BYĆ!-myślała


Chloe nie chciała być z Draconem.W zasadzie to nigdy z nim nie chciała być.Chciała być z nim tylko przyjaciółmi.

Ginny nadal była zdenerwowana.Okej, może i Draco i Chloe byli tulko znajomymi ale czemu Chloe zmienia przyjaciół?Ona i Harry jej nie wystarczają?Te wszystkie myśli ją wyczerpywałay.

Raz Chloe, która wiedziała, że Ginny się złości podeszła do niej i powiedziała:

-Przepraszam Ginny...Wiem, że nie powinnam tak robić,wystarczacie mi.Nie będę się już przyjaźnić z Draco...

-Spokojnie, nie zabraniam Ci żadnej przyjaźni poprostu zrobiło mi się smutno jak zaczełaś wszędzie chodzić z Draco a o mnie zapomniałaś-odpowiedziała jej luźniejszym głosikiem Ginny

Chloe i Ginny tak naprawdę się pogodziły.Może nie tak oficjalnie ale się pogodziły.Jasnowłosa Chloe zaprzestała przyjaźnić się  Draco...

Ale to co się stało 3 miesiące później...

______________________________________________________

GUYS! krótki rozdział 300 słów :)

UWAGA! -> w następnym rozdziale zacznie się coś dziać 

btw ^przewiduje że rozdziałów będzie około 16^

Z gryfońskiej przyjaźni w miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz