Koncert

12 3 18
                                    

Dzisiaj, wstałam rano i się przygotowałam,bo oczywiście tylko ja pamiętałam co dzisiaj jest.
Poszłam obudzić pijakuw którzy jeszcze spali bo wczorajszym. Łatwo obudzić dała się Darlina, a potem Min, za to kat za Chiny ludowe nie dało się obudzić, no to cóż, najwyżej się przygotuje na ostatnią chwile. Pomimo ze koncert był na 17, to i tak się zaczęliśmy szykować.
Jak wszyscy byli już gotowi 2 godziny przed wyjściem (godzina na dojazd), to kat dopiero się obudziła, i nawet nie wiedziała gdzie jest.
Widzicie dzieci co wudka robi z kotami...
Anyways kat zajęło przygotowanie się z godzinkę, wiec jeszcze poszłyśmy żreć przed wyjściem. Zjadłyśmy i wyszłyśmy z chaty do auta. Weszłyśmy i pierwsze co, to puściłam mjuzik. Oczywiście najpierw utopia (hymn sekty kpopiar) bo jak inaczej. Zaczęłyśmy śpiewać :
- EVERY DAY EVERY NIGHT
- HERE WE GO GO GO
- EVERY DAY EVERY NIGHT
- LET US GO GO GO
Ogólnie było super git zarombiscie polecam love.
Tak minęła cała podróż. Jeszcze śpiewałyśmy kilka piosenek od izone i innych zespołów.
Wyszłyśmy z auta, zajęłyśmy honorowe miejsca tuż przy scenie. Czekałyśmy na występ 👁👁

Zgasło światło, była ciemnica, i wbili...ATEEZ A KTO INNY KUZWA. Zaczęli śpiewać Wonderland, Utopia (bo wiedzieli ze to nasz hymn), Say My Name i Thanxx.
Update : Horizon i hala hala tez (tak, tak dużo) Jeszcze yeo zatańczył cudowny układ taneczny pod koniec kc. Skończył się ich koncert i wbiły izone.
Darlina wydarła się jak tylko zobaczyła Chaewon. Zaśpiewały kilka kox piosenek (nie chce mi się wymieniać) i była jeszcze kolej bts, niestety nie było Sugi wiec klapa.
Potem pozwolili nam wejść do takiego pomieszczenia (zapomniałam jak to się nazywa) gdzie byli wszyscy i darlina rzuciła się na Chaewon, a ja poszłam do Yeo :3
Mingi nie wiedział co robić, bo myślał ze darlina się rzuci na niego ale cóż, kobieta zmienną jest. Postanowiłyśmy zaprosić wszystkich na ostrom bibe.

Byliśmy już w naszej willi (gościnnie były u nas izone, bo ateez i bts mieszkajom tam ale na innych piętrach).  Nalałam wszystkim Chińskiej Wódki prawdziwy przysmak każdego wieczoru i gwiazda całej biby.
Zaczęliśmy śpiewać (przepraszamy sąsiadko, nie wzywaj policji kc) az nagle doszli do nas goście czyli bts, którzy potrafią się tak narombac ze to hit.
Idę sobie do salonu, a tam patrze i Jin robi jakies triki z wódką. To ja takie okej nie przeszkadzam bye. Idę dalej i patrze że Jimin z Suga biją rekordy kto wypije więcej, i tez takie okej nie przeszkadzam bye upijcie się na smierć. Idę znowu dalej bo nie miałam co ze soba zrobić, az wkoncu zauważyłam ze Van dorwała brokat. Zaczęłyśmy się nim sypać, az się kończył. Wkroczyłyśmy niczym gwiazdy do kuchnio-salonu i wszyscy się na nas gapili. Byłyśmy dosłownie caaaaałe w brokacie. Ciekawe jak się to zmyje, ale wazne ze ładnie wyglądamy.  Kat i Darlinie ( które były już tak pijane że ledwo gadały) tez się spodobał i tez chciały, ale brokatu nie było, wiec wysłałam yeo aby poleciał do sklepu tańcząc ‚i got a ponytail'.

Standardowo biba tak trwała, i tacy byliśmy pijani, że nie wiedzieliśmy o ktorej zasnęliśmy. Gdy się obudziliśmy była 13. Goście się zmyli, a bts i ateez spali na górze.





 Goście się zmyli, a bts i ateez spali na górze

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

BO WSZYSCY PIJACY TO JEDNA RODZINA 😘

Żyć nie umieraćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz