,,-To teraz posłuchaj co TY ze mną zrobiłeś! Idąc za Tobą zgubiłam siebie! Nie mogłam spać po tym jak zabiłam tego chłopaka... To wszystko przez ciebie! [...] -Sama chciałaś się pozbyć tych szlam. -Nie przerywaj mi kretynie! Chciałam, ale troche delikatniej, nie zabijając ich! I tak, też cie kocham! Przed chwilą sobie to uświadomiłam! [...]''. Co się stanie z pewną czarownicą, która przypadkiem cofnie się do czasów samego Toma Riddle'a? Cassandra Burgess to czarownica czystej krwi. Tak jak jej przodkowie trafia do Domu Węża. Od zawsze mówiono jej żeby tępić ,,szlamy''. Czy na dobre jej to wyjdzie? Po cofnięciu w czasie, poznaje w Hogwarcie przyjaciela, który składa jej niecodzienną propozycję. Czy słusznie wybierze? A co jeśli zakocha się w najmniej odpowiedniej osobie? Wszelkie podobieństwa do innych fanfiction to zbieg okoliczności! Okładkę wykonałam sama :) (Prolog nie bardzo ma znaczenie. Można zacząć czytać od pierwszego rozdziału) W TRAKCIE POPRAWEK! (uparte: nie mam siły tego poprawiać XD)
28 parts