3.Spacer po Hogwarcie

64 9 4
                                    

-Mogę już zobacz jak wyglądam ? Zapytałam niepewnie
-Jeszcze chwilkę -powiedziała Zuzia
Zaczynałam myśleć o tym co mam na głowie do końca nie wiedziałam czego mam się spodziewać i czy Cedrik wogule przyjdzie miałam nadzieję że się zjawi i razem z Zuzią wyruszymy na spacer .
-okej już gotowe możesz się zobaczyć .powiedziała Wiktoria
Był to przepiękny warkocz francuski.
Zostało 10minut liczyłam każdą sekundę coraz bardziej się stresowałam .Chyba już jest bo ktoś puka do drzwi tak to on byłam taka szczęśliwa jak nigdy otworzyłam i się przywitałam .
-Hej już myślałam że nie przyjdziesz .odpowiedziałam szybko
-Ja zawsze dotrzymuje słowa a więc chodźmy .odpowiedział uśmiechając się
-To może pujdziemy do  błonia?zapytała Zuzia
Wszyscy się zgodzili i tam się wybraliśmy po drodze wszyscy się śmiali i żartowali czułam się jak w raju nie dość że świetnie spędzałam czas to jeszcze razem z Cedrikiem potem usiądziemy sobie chwilę i porozmawialiśmy
-o czym tak naprawdę rozmawiałyście  na lekcji ? Zapytał cedrik
-o tobie .szybko odpowiedziała Zuzka
Nagle spaliłam się ze wstydu myślałam że wszystko wyjdzie na jaw i mnie wyśmieje ale szybko zmieniłam temat .
-może już pujdziemy do pokoi ? Zapytała Zuzia
-okej chodźmy odprowadzę was .odpowiedział Cedrik. Najpierw odprowadziliśmy Zuzię do pokoju
Ravenclaw i potem cedrik odprowadził mnie do Gryfindoru kiedy miałam już wchodzić do pokoju on nagle mnie przytulił .Miałam ochotę krzyknąć ze szczęścia ale się powstrzymałam .
-do jutro .powiedział Cedrik
-pa widzimy się jutra .odpowiedziałam
Weszłam do pokoju i o wszystkim opowiedziałam dziewczynom

Zakochana Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz