Napewno rozdzieli mnie i Zuzię to jest pewne .
-Zuzia usiądź z Harrym ,Amelka siadaj z Cedrikiem , Wiktoria proszę się przenieść i usiąść do Draco .
-uuu paczaj Wiktoria ona z nowu siedzi z tym Cedrikiem
-A ja siedzę z Draco zuzka czaisz
-dziewczyny ciszej .powiedział Harry
- no już kończymy spokojnie tylko ostatnie zdanie powiem .powiedziała mu Zuzia
Okej pora już zaczynać lekcje nie powinniśmy tak gadać bo dostaniemy minusowe punkty dla naszych domów ale co my poradzimy że jest tyle rzeczy do obgadania .Profesor już zaczynał lekcje a ja cały czas byłam zagapiona w Cedrika do czasu aż Snape mnie zapytał
-Amelio powiedz nam składniki potrzebne do zrobienia Amortecji?
Nagle Cedrik mną szturchnoł i się otrząsnełam
-przepraszam powtórzy pan pytanie
-a co ty robisz na lekcji ?
No i super dostaliśmy -5p dla Gryfindoru , ale to i tak mi nie popsuje humoru każdemu mogło się zdarzyć. Profesor jak zwykle się czepia ale trudno . Nareszcie koniec lekcji mogę iść już do pokoju , ale nagle zaczepia mnie cedrik
-ej Amelka zaczekaj . Wykrzyknoł i podbiegł do mnie .
-tak słucham .odpowiedziałam
-jest sprawa bo ...
-no słucham.odpowiedziałam Cedrikowi
-może się spotkamy przyjdź pod mój pokuj przed kolacją godzinę przed
-no okej to się potem widzimy do zobaczenia . powiedziałam
