Gdy wracałam do pokoju usłyszałam jakąś rozmowę , była to rozmowa Wiktori i Draco . Nie chciałam cię mieszać i poszłam dalej . Musiałam iść wcześniej spać aby jutro rano wcześniej pujść do Zuzi. Weszłam do pokoju i odrazu poszłam spać.Obudziłam się godzinę przed zajęciami lecz najpierw musiałam się ogarnąć i przebrać w szatę .Zajęło mi to 25minut .Gdy miałam już wychodzić zobaczyłam w pokoju wspólnym Gryfindoru Wiktorię która pisała zadanie na obronę przed czarną magią .Przywitałam się z nią i poszłam do Zuzi .
-hejka Wiktoria .
-część Amelka .
Po 10 minutach doszłam do Zuzi zapukałam naszczęście mi otworzyła by również robiła zadanie .
-hejka muszę ci coś opowiedzieć .powiedziałam podekscytowana.
-no opowiadaj .
-wczoraj poszłam do Cedrika tak jak się umuwiliśmy , i on wyznał mi miłość .
-O kurwa... serio? Nie no... Serio?!?! Japiernicze... Amelia, gratulacje. Ale jak cie zrani ma przewalone
Siedziałam u Zuzi 20 minut i wspólnie robiliśmy zadanie . Po chwili skapneliśmy że do lekcji zostało 5 minut . Pierwsza lekcją dzisiaj jest obrona przed czarną magią. Nawet lubiłam ten przedmiot . Szybko wybiegliśmy z pokoju po drodze spotkaliśmy tylko paru uczniów większość już czekała na miejscu .