Ja:*pisze egzamin zawodowy*
Ros, co to, kurwa, jest e-PUB?!
Ros: Ja pierdolę, nie wiem, pierwszy raz widzę ten skrót na oczy!
Lukas: Publikacja elektroniczna..?
Ja: W jakim to programie?!
Lukas: Nie mam pojęcia!
Ja: AAA!
Lukas: AAA!!
Ros: AAA!!
Ja: AAAAA!!!
><><><><><><><><><><><><><><><><><
Ja: *wychodzi z sali egzaminacyjnej*
Lukas: Chuj.
Ros: Chuj...
Ja: Chuj, w rzeczy samej.
Zero wzorów i tylko jedno pytanie z formatów.
Chuj.
Po jaką kurwę ja się uczyłam tych 10 wzorów..?
Zabij mnie Lukas.
Lukas: Ale teraz przynajmniej możesz w końcu powiedzieć Panu, że znasz te wzory bez ściągi.
Ja: Ale po chuj, Lukas? Po co??
Ros: Czekasz na karty?
Ja: Naturalnie. Muszę pokazać rodzinie, że wszystko, czego się nauczyłam było chuj warte.
Ja: Zawiodłam swoich przodków.
Powinnam popełnić Seppuku, aby odpokutować swą porażkę...
