Lekcja modelowania 3D
Nauczyciel: Bo Pani zrobiła te kości podwójnie i dlatego coś jest nie tak.
Ja: *unmute *To co mam zrobić bo z każdą sekundą tracę wolę do życia.
Nauczyciel: Najszybciej byłoby zrobić to wszystko od nowa
Ja: *mute**facepalm*
Na chuj żyję... Jeszcze pół roku temu się tak cieszyłam, że będziemy mieć lekcje modelowania 3D, a teraz nawet nie wiem, czy nienawidzę *nazwisko nauczyciela*, Blendera, siebie samej, systemu edukacji, sposobu, w jaki działa istnienie na tej brudnej planecie, czy PiSu.
To wszystko jest tak bez sensu, najlepsze lata swojego życia spędzam marząc, że skończę szkołe, wyjadę z Polski i będę wolnym człowiekiem, ale to tak nie działa, cały czas będzie coraz gorzej, coraz trudniej będzie mi żyć, a potem umrę. Nawet nie mam pewności, czy zdam maturę. Hell, nawet nie wiem czy zdałam egzaminy zawodowe.
Lukas: Ale jeszcze 30 minut temu byłaś szczęśliwa... I mówiłaś, że na pewno zdasz egzaminy-
Ja: I po co to wszystko..? Żeby zapewnić sobie większy komfort tego momentu pomiędzy przejściem na emeryturę, a śmiercią? Przeciętna długość życia kobiety w Polsce wynosi ponad 81, lat, na emeryturę przechodzą w wieku 60 lat, to oznacza, że będę miała mniej, niż 20 lat na cieszenie się życiem wolnego człowieka. Ale co z tego, skoro będę stara, chora, samotna i zbyt zmęczona, żeby zrobić cokolwiek..? Ludzie wykluczają spośród siebie stare i smutne osoby. Wszyscy już o mnie zapomną. I tak nikt z mojej rodziny się mną nie przejmuje i nie mam żadnych przyjaciół, z którymi mogłabym utrzymać kontakt po ukończeniu technikum i studiów, a nie jestem wystarczająco atrakcyjna fizycznie bądź inteligentna, żeby wzbudzić czyjąkolwiek uwagę i zostawić po sobie jakiś ślad w historii, gdy umrę.
