Rozdział 11

1K 41 7
                                    

To co zobaczyłem zbiło mnie z nóg...

Stanołem jak wryty , nie mogę uweirzyć w to co widzę , po prostu nie mogę uwierzyć , że mój przyjaciel całuje się z moją kuzynką , a do tego są do siebie przytuleni.

Stoje w tych drzwiach i tak się na nich patrzę z niedowierzaniem , nie wiem dlaczego ale czuje jak w zbiera we mnie złość , no niby wiem że Patryk kocha Ize ale jakoś nie mogę w to uwierzyć.

Czułem jak złość coraz bardziej we mnie wzbiera , czuje że zaraz nie wytrzymam , że złość weźmie nademną gure , i właśnie moje obawy się sprawdziły złość wzięła gure.

-Co tu się kurwa odpierdala!?- krzyknąłem na cały głos , mogę się założyć że sąsiedzi to słyszeli.

Teraz się dopiero od siebie odsunęli , spojrzeli na mnie naj bardziej przerażonym wzrokiem jaki kiedy kolwiek widziałem, jestem na nich tak bardzo wkurwiony , że zaraz coś rozpierdole.

-Od powiecie mi coś w końcu!?- znowu na nich krzyknołem , byli coraz bardziej przerażeni a naj bardziej Iza.

-Maciek ja...ja....- zająkła się Iza.

-Co ja Iza co ja ?!- krzyknąłem znowu ale teraz trochę ciszej -Powiedz mi co sie tu odpierdala?- zapytałem nie krzykiem ale bardzo zdenerwowanym głosem.

-Nic się tu Maciek nie dzieje , nic się tu nie wydarzyło- Patryk wstał z łużka spojrzał na Ize przepraszającym wzrokiem i wyszedł od tak sobie, tak jak by pocałunek z Izą dla niego wogule nie znaczył nic.

Stałem taki zdezorientowany w tych drzwiach i jeszcze bardziej nie wiem co się tu odjebało , Ize też to bardzo mocno zdziwiło to co powiedział i to co zrobił.

Po tym co zrobił wkurwił mnie chyba do granic możliwości , spojrzałem na Ize ma łzy w oczach , nikt ale to nikt nie będzie krzywdził mojej kuzynki, podszedłem do niej i ją przytuliłem , wyszeptałem tylko tyle że , Patryk ma ode mnie wpierdol.

Po tych słowach wyszedłem z pokoju i poszedłem go szukać , szukałem i szukałem aż w końcu znalazłem go w moim pokoju.

-Powiedz mi chłopie co ty właśnie odpierdoliłeś!?- spytałem sie go na maksa wkórwiony.

Pov: Iza

Nie wierze , że Patryk tak powiedział , ten pocałunek nic dla niego nie znaczył , nic nie znaczył , jego słowa cały czas krążął mi po głowie nic się tu nie wydarzyło , te słowa złamały moje serce.

Łzy leciały z moich oczu strumieniami , położyłam się na brzuchu i wtedy już nie starałam się w żaden sposób powstrzymywać łez , łez które wywołał chłopak którego kochałam całym sercem, no właśnie kochałam , ale on złamał mi serce i zniszczył moją  miłość do niego.

Łeże tak długi czas i czuje jak obok mnie kładzie się Alex , przytula się do mnie i liże po lewym policzku , położył się obok mniei przytulił się jeszcze bardziej do mnie.

Objełam go ramieniem i się do niego przytuliłam , po krótkiej chwili zasnełam.

Obudziłam się była godzina 20:35 no trochę sobie pospałam , no nic trzeba wstać ogarnąć się , Alex spał przy mnie ale teraz je sobie swoje jedzonko.

Wstałam z łużka , podeszłam do szafy wyciągnęłam czarny za duży podkoszulek , do tego czarne leginsy z niebieskim paskiem po boku , połlżyłam te ubrania na swoje łużko.

podeszłam do komody wyciągnełam czarny zestaw bielizny , zabrałam przyszykowane ubrania do spania i poszłam do łazięki , rozebrałam się i weszłam pod prysznic , po kąpieli która zajęła mi 20 minut.

zaczełam golić miejsca tam gdzie każda dziewczyna goli czyli pod pachami i nogi , golenie zajęło mi kolejne 15 minut wytarłam swoje ciało dokładnie ręcznikiem.

Zakręciłam włosy ręcznikiem w tak zwany turban , ubrałam się i zaczełam suszyć swoje włosy , odłożyłam ręcznik na grzejnik , wziełam olejek do włosów na rozczesywanie nasmarowałam włosy ale nie od głowy tylko od kucyka niskiego , wziełam szczotek do ręki i zaczełam rozczesywać włosy , zajęło mi to jakieś 10 minut.

Odlożyłam szczotke i wziełam do ręki szuszarke do włosów i zaczełam je suszyć troche mi przy tym zeszło.

Odłożyłam ją ubrania w których dzisiaj chodziłam dałam do kosza na brudne ubrania , wyszłam z łazięki i poszłam do pokoju , usidłam na łużku wziełam telefon słuchawki , słuchawki wpiełam do telefonu i włączyłam sobie film który trwa 2 godziny i 35 minut.

Gdy skończyłam go oglądać była już 23:55 , wypiełam słuchawki z telefonu położyłam je na szafce nocnej , telefon podpiełam do ładowarki i odłożyłam go na szafkę nocną obok słuchawek , Patryk już dawno zasnął , położyłam się na łużku i za krótką chwilę zasnełam.

Hejka moi kochani dzisiak troszkę dłuższy rozdział.

Mam nadzieje że się wam spodoba i możecie coś po sobie zostawić to bardzo motywuje do dalszego pisania.

Publikuje ten rozdział o 11:52 dość wcześnie jak na mnie 😉😊.

Miłego dnia🌞 lub nocy🌛 zależy kiedy to czytacie😊.

Papa😘
  
                        Wiwka_Iwka

Po prostu KOCHAJ [Patryk Skóbel]cz1 ✅ ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz