Ja z mamą czekaliśmy na pociąg, aż ktoś do nas podszedł, był do chłopak który był bardzo wysoki i przystojny, miał platynowe włosy, bladą cerę, po długiej ciszy się odezwał
- Hej jestem Malfoy "Draco malfoy" podał mi rękę, ja również podałam mu ją i się przedstawiłam
-Hej miło mi poznać jestem Patrycja, uśmiechnęłam się do nie go, on odwzajemnił uśmiech i sie spytał
- Jesteś nowa? Bo widzę cię pierwszy raz
- Tak jestem nowa, a ty to chyba nie co
- Nie ja nie, jesteś z pierwszego roku?
Zadawał bardzo dużo pytań, nie chciało mi się na nie odpowiadać ale nie chciałem być nie miła więc odpowiadałam na wszystkie
- Nie, nie jestem na 5 roku a ty?
- Ja też, to słuchaj ja już muszę iść do pociągu, ty w sumie też to może przy siądziesz się do mnie i do moich znajomych?.
- A no tak zapomniałam, z wielką chęcią.
Pożegnałam się z mamą i weszłam do pociągu, nagle w pociągu podeszło do mnie Trójka przyjaciół była tam jedna dziewczyną w kasztanowych włosach, miała brązowe włosy, drugi to był chłopak w rudych włosach, a ten trzeci miał okulary, brązowe włosy i niebieskie oczy, miał jeszcze Blizne na czole, tom nie zręczna cisze przerwała dziewczyna-hej jestem Hermiona Granger, a to są moi znajomi Ron wesley i Harry Potter
-Hej miło mi was poznać ( uśmiechnęłam się do nich i spojrzałam na Malfoy'a któremu to się nie spodobało i powiedział.
-chodźmy już Patrycja nie zadawaj się z tymi żałosnymi hello szlamy , nie są tego warci
Spojrzałam się na Draco zabójczym spojrzeniem, a on już się nie odzywał
-Draco możesz ich nie wyzywać, proszę ( po tych słowach Draco zostawił mnie samą z nimi i nie wiedziałam gdzie mam iść nagle Harry się odezwał
- Hej, chcesz iść usiąść z nami, bo miedzę że Malfoy cię zostawił na postawę losu
-Tak z wielką chęcią (uśmiechnęłam się do nich i poszliśmy usiąść,rozmawialiśmy przez całą drogę, jechaliśmy już ponad dwie godziny, nagle pociąg się zatrzymał i wyszliśmy z przedziału w którym siedzieliśmy i kierowaliśmy się do wyjścia, jak wyszliśmy z pociągu i szliśmy w stronę Hogwartu ktoś mnie zaczepił, nie był to kto inny jak Draco, był strasznie zły że spędziłam czas z Hermioną Harrym i z Ronem a nie z nim, powiedział
- Dlaczego nie przyszłaś do mnie usiąść tylko poszłaś do Golden Trio, mówiłem ci że nie masz się z nimi zadawać ( był bardzo zły, ale co go to obchodziło dlaczego siedziałam z nimi a nie z nim, on przecież nie jest moim chłopakiem, a się zachowuje jak on
- to nie twoja sprawa Malfoy, i mnie zostaw, nie jestem twoją Dziewczyną żebyś do mnie tak mówił ( po tych słowach go zatkało, i poszedł w stronę Hogwartu...._______________________________________
Drugi rozdział już za nimi jak wam się podoba?
Co się stanie dalej?
Czy Malfoy odpuści Patrycji
Jak wam się część podobała, za parę dni kolejna
Przepraszam za błędy

CZYTASZ
Miłość z dwóch różnych domów | Draco Malfoy |
Storie d'amoreNowa uczennica przychodź do Hogwartu, dołącza do Gryffindoru, nagle Draco się zakochuje w nowej dziewczynie