Fikcyjna żona /Jungkook

Rozdział 14

Jakoś nie za bardzo mnie to interesowało, starałam się nie zwracać na niego uwagi skupić się na moim towarzyszu i I/P tańczonej obok nas  przeprosiłam na chwilę chłopaka i poszłam do I/P odeszłyśmy na bok i zaczęłam jej tłumaczyć.

T/I-widziałaś chłopaki tu są siedzą na loży i obserwują nas, Jimin też jest

I/P-co robimy?

T/I-nie byłybyśmy sobą gdybyśmy ich nie wkurwili.

I/P-to idziemy ich wkurwiać, bo na parkiecie jest sporo na palonych mężczyzn.

T/I-pewka to do zobaczenia znając życie w loży.

I ruszyłam w stronę swojego towarzyską do tańca, po 20 mi byłam mocna wstawiona, tańczyłam z nim dalej ale o wiele bardziej odważniej wiedziałam że nie powinnam bo to wyglądało już jak jakiś sexdance niż taniec, ale chciałam go wkursic i chyba mi się udało bo po 5 minutach zostałam przerzucona przez jego szerokie ramię i zaniesiona do loży.

JK-co ci kurwa odbiło aby tak się kleić do tego typa?!

T/I-ON BYŁ SEXY!

JK-i co z tego nie oznacza to że musisz się do niego kleić!

T/I-to ty mnie zostawiłeś, też chcę się zabawiać więc puść mnie bo idę do niego spowrotem!.

Jk-nie ma kurwa bata ty jedziesz do domu że mną teraz!.

W tym momęcie powiedział innym że on jedzie ze mną do domu przeprzucił mnie przez ramię i poprostu zasnęłam.

Pov I/P

Tańczyłam z tym chłopakiem który stał się bardziej nachalny niż był a więc prubowalam się wyrwać mimo iż byłam trochę wstawiona to nie miałam zamiaru wylądować w łóżku z nieznajomym właśnie ciągnął mnie w stronę łazienek kiedy przed nami pojawił się Jimin wyrwał mnie z objęć mężczyzny i odepchnął go krzycząc że jak jeszcze raz zobaczy go obok mnie to go rozwali wziął mnie na ręce, swoje dłonie umieścił na mojej pupie a ja swoje nogi owinęłam wokół jego  bioder i przytuliłam się do niego, po paru minutach byliśmy w aucie.

JM-co ty odpierdalasz, dlaczego tańczyłaś z tym typem i tyle piłaś?!

I/P-bo chciałam się pobawić, wam wolno mężczyzną a nam kobieta nie wolno, też wolno a więc postanowiłam się zabawić.

JM-jestem o ciebie zazdrosny dobrze o tym wiesz boję się że ktoś może Ci coś zrobić po pijaku się nie obronisz, chce być pierwszy, kocham cie.

I/P-ja ciebie też jesteś super ważny dla mnie nie zostawię cię nigdy przepraszam.

JM-nic się nie stało ale proszę nie rób tak więcej.

Koniec Pov I/P

Pov Jungkook'a

Kiedy zobaczyłem jak tańczy z tym typem to miałem ochotę go zabić, ale moja męska duma nie pozwoliłaby mi na to aby moja księżniczka na to patrzyła, a więc postanowiłem ją z tamtąd poprostu zabrać aby poszła spać. Kiedy dojechaliśmy do dormu to przebrałem ją w moją koszulkę , rano będzie w chuj zła że ją przebrałem ale co mi tam najwyżej powiem jej że chciałem aby było jej wygodnie, następnie przykryłem ją i zgasiłam światło w pokoju poszłam do kuchni wyświetlacz mojego telefonu rozjaśnił się pokazując wiadomość od chłopaków w jej treści były zawarte takie słowa "będziemy koło 3,4 w domu nie martw się jest ok" a więc postanowiłem się nie martwić poszłae się wykąpać wymyć zęby ubrałem się  czyli moja piżama to były bokserki i poszłem spać położyłem się obok T/I i wtuliłam się w jej plecy po 10 min zasnęłem.

Koniec Pov Jungkook'a

Pov Jimina

Kiedy dojechaliśmy do domu I/P już spala wzięłem ją na ręce wyciągając z auta zamknąłem ałto i poszłam do dormu widziałem już butę Jungkook'a i T/I oznaczało to że byli oni szybciej od nas rozebrałem się i I/P z odzieży wyjściowej czyli kurtki i butów, weszłem do góry na piętro do mojego pokoju położyłem I/P na łóżku i ubrałem jej moja bluzkę sięgała jej do kolan a więc o nic nie musiałem się martwić tak samo poszłem wziąć prysznic i przebrałem się w piżamę czyli bokserki i kuszulke która delikatnie prześwitywała położyłem się obok mojego cudeńka i poszłem spać wtulony w nią.

Koniec Pov Jimina

Pov autorki

Cała czwórka poszła spać, koło godziny 4 a 5 wrócili chłopcy oni też poszli się pojedynczo wykąpać i spać, robili to jak najciszej aby nie obudzić reszty, bo pomimo licznych % we krwi liczyli się z tym że nie mieszkają sami i muszą uważać aby nie zbudzić innych domowników, podczas gdy RM leżał w łóżku i przeglądał on tweetera dostał wiadomość i to bardzo, radosną wiadomość a mianowicie, że wszyscy z grupy dostają wolne 3 tygodniowe i że mogą dzies wyjechać a więc RM pod impulsem radości nie czekając na nic podziękowało Menagerowi i zarezerwował bilet do.............

Tego dowiecie się w kolejnym rozdziale

Koniec Pov autorki

Witam ciasteczka dobry wieczór bądź dzień dobry dawno mnie tu nie było jutro na 100%kolejny rozdział mam nadzieję że nie zabijecie mnie za nadmiar błędów orto postaram się je poprawić kocham was! ❤️❤️💜💣