.

173 10 0
                                    

-ej Karolina bo jest problem - powiedział
-jaki
-bo jadę na sesję zdjęciową i nie będę mógł się z tobą spotkać
-nie ma sprawy
-na serio ?!
-tak
W tej chwili pocałował mnie w policzek i poszedł do samochodu.

Była 12:00 poszłam zjeść obiad żeby być u Amy dłużej. Przeglądaliśmy strony z ubraniami, plotkowałyśmy najwięcej o - jak to nazwała do Amy
,,kochasiu". Wróciłam do domu o 19.
Zjadłam kolację, pomogłam zrobić coś mamie i poszłam oglądać film.
Włączyłam horror nie był to dobry pomysł, ponieważ siedziałam sama w pokoju i było ciemno. Gdy się skończył położyłam się na plecach i zamknęłam oczy. Chciałam chwilę pomyśleć nagle  ni z gruszki ni z pietruszki rzuciło się coś na mnie.
Włączyłam malutka lampkę i zobaczyłam że to Aidan.
-jaki ty tu wszedłeś?
-drzwiami najprościej
-wystraszyłeś mnie idioto!!

Odwrucilam się plecami. Złapał mnie za ramię i przekręcił. Wtedy ja skręciła głowę w prawo i zrobiłam smutna mine.



Miłość to zagatka historia Aidana GallagheraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz