Rodział pierwszy

1.3K 44 5
                                    

Siedziałam w samochodzie jadąc z tatą,  który odebrał mnie z pierdolnika zwanego Szkołą dla Dam. Gówno, nie szkoła. Wszyscy tam byli naburmuszeni i sztywni. Nawet lepiej, że mnie wyjebali. Przynajmniej będę w domu z rodzicami.
Oparłam się o szybę i zamknęłam oczy myśląc o tym jak wreszcie będę spać w swoim łóżku.
-Hej, jesteś głodna? Może podjedziemy do McDonalda? - zapytał tata. Popatrzyłam na niego i widząc jego zmęczenie długą jazdą zgodziłam się.
-Kiedyś zrobię prawo jazdy i ja będę Was wozić.
-Mam nadzieje, kochanie że tak będzie bo moje stare kości już się chyba nie nadaja. - uśmiechnął się i zjechał na parking McDonalda.
-No w sumie.  Wybrałeś już trumnę? -powiedziałam, gdy tata parkował.
-Ja ci dam trumnę! -pacnął mnie lekko portfelem w głowę, a ja się zaśmiałam i wyszłam z auta by rozprostować nogi.
Weszliśmy do środka i od progu było czuć fastfood. Zamówiłam powiększone 2foru z frytkami, a taka to samo tylko z colą. Gdy odebraliśmy zamówienie i usiedliśmy do stolika zauważyłam, że tata posmutniał.
- Przegięłam z tą trumną,  że się tak zmartwiłeś? Przepraszam...
- Nie kochanie. Żart akurat ci się udał - uśmiechnął się - Ale chcielibyśmy z mamą ustalić nowe zasady w domu.
Kurwa, wiedziałam że tak będzie. Ehh, no trudno. Zobaczymy co powie matka.
Gdy zjedliśmy, wróciliśmy do auta i nie odzywaliśmy się do siebie. Założyłam słuchawki i zamknęłam oczy nie wiedząc kiedy zasnęłam.

---------------------------------------------------

No i mamy pierwszy rozdział. Piszę dość szybko by nie stracić weny xD
A nie pisałam nic od lat, wiec mam nadzieję że chociaż jednej osobie się to spodoba

Chyba śnię... (Bakugou Katsuki x Reader)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz