zawsze miałam tendencje do uciekania
na milion różnych sposobów
nie wiedząc gdzie uciekam
ani w zasadzie od czegojak milion sposobów
żeby w końcu odetchnąć
będąc pod wodąi w końcu zrozumiałam
że z każdym oddechem
coraz bardziej
tonęłampróbowałam z całych sił
ale nie wiedziałam jak
wypłynąć do góry
kiedy fale cały czas
ciągnęły w dółi prościej było
im się poddać
kiedy nikt nie czekał
na brzeguale kiedy wyszło słońce
i zobaczyłam że fale
wcale nie są duże
jak mi się wydawałodotarło do mnie
nie da się oddychać
będąc pod wodąwięc zaczęłam
przebierać nogamijuż wiedziałam
wcale nie chcę
oddychać pod wodąchcę płynąć
prosto do brzegunawet jeśli
nikt tam nie czeka
CZYTASZ
Tonący statek
Short StoryTa historia to moja własna terapia, a ten tytuł to metafora mojego życia. Czyli zbiór one shotów, historyjek i wszystkiego, co przyjdzie mi do głowy. Okładka wykonana przez cudowną @neverwinternight 𝐓𝐨𝐧ą𝐜𝐲 𝐬𝐭𝐚𝐭𝐞𝐤 © 𝐀𝐧𝐧𝐞 𝐆𝐫𝐚𝐧𝐭...