fale

17 3 0
                                    

zawsze miałam tendencje do uciekania
na milion różnych sposobów
nie wiedząc gdzie uciekam
ani w zasadzie od czego

jak milion sposobów
żeby w końcu odetchnąć
będąc pod wodą

i w końcu zrozumiałam
że z każdym oddechem
coraz bardziej
tonęłam

próbowałam z całych sił
ale nie wiedziałam jak
wypłynąć do góry
kiedy fale cały czas
ciągnęły w dół

i prościej było
im się poddać
kiedy nikt nie czekał
na brzegu

ale kiedy wyszło słońce
i zobaczyłam że fale
wcale nie są duże
jak mi się wydawało

dotarło do mnie
nie da się oddychać
będąc pod wodą

więc zaczęłam
przebierać nogami

już wiedziałam

wcale nie chcę
oddychać pod wodą

chcę płynąć
prosto do brzegu

nawet jeśli
nikt tam nie czeka

Tonący statekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz