Czujesz zapach kawy, gdy wracasz do domu.
Wiesz, że tu jestem.
Wiesz, że zobaczysz moje oczy, które zabłyszczą, gdy tylko cię zobaczą.
Patrzę, nie rozumiejąc. Coś się zmieniło.
Wszystko przytłacza mnie mocniej, myśli ciągną mnie w dół, a uczucia pochłaniają w całości.
Panika.
Próbuję walczyć, ale jest coraz trudniej oddychać. Chcę, żebyś wiedział, że walczę. Daję z siebie wszystko. Robię, co mogę. Próbuję się wydostać. Ale jest coraz trudniej.
Mówisz mi, żebym była silna, ale czy wiesz, co tak naprawdę oznacza siła?
Nie chcę być silna.
Nie chcę istnieć.Chcę żyć.
Chcę móc oddychać, zasnąć spokojnie i otworzyć rano oczy, i nie żałować, że się obudziłam, przespać noc bez lęku, spojrzeć na niebo z myślą, że należę właśnie tutaj, układać z tobą przyszłość, ale nie ma przyszłości. Przynajmniej nie dla mnie.
Ale ty nie rozumiesz. Mówisz, że wszystko będzie dobrze, ale jak może być dobrze, gdy nie widzę celu, a wszystko staje się cięższe?
Każdy dzień jest coraz gorszy. Każdego dnia coraz trudniej się oddycha. Każdego dnia coraz mocniej chcę się tego pozbyć.
Więc proszę, zabierz mnie stąd. Nie chcę tu być.
Ale ty nie rozumiesz. Chcesz być silny, ale niszczę twój świat, powoli i boleśnie, tak jak niszczę wszystko inne.
Chcę żyć.
Ale kiedy wracasz do domu, nie pachnie już kawą.
CZYTASZ
Tonący statek
Short StoryTa historia to moja własna terapia, a ten tytuł to metafora mojego życia. Czyli zbiór one shotów, historyjek i wszystkiego, co przyjdzie mi do głowy. Okładka wykonana przez cudowną @neverwinternight 𝐓𝐨𝐧ą𝐜𝐲 𝐬𝐭𝐚𝐭𝐞𝐤 © 𝐀𝐧𝐧𝐞 𝐆𝐫𝐚𝐧𝐭...