często pisałam o tym
który rozbijał
na części
dla którego
załamywałam się
codziennie
jak światło
którego tak
szukałamjeszcze częściej o tym
który poskładał
w całość te części
i o tych oczach
w które mogę patrzeć
codziennie
bez końca
do końcaale nigdy nie pisałam
o tych oczach
w które patrzę
zbyt rzadkobo nie mam odwagi
obiecać że pokochamjeśli nie jest
dla mnie najważniejsza
jeśli ciągle
ją zawodzę
jeśli poświęcam jej
tak mało czasu
jeśli ciągle jestem
na nią zła
jeśli ciągle mówię
że jest brzydkabo nie mam odwagi
się przyznać że
dopiero po dwudziestu latach
uczę się ją
kochać
CZYTASZ
Tonący statek
Historia CortaTa historia to moja własna terapia, a ten tytuł to metafora mojego życia. Czyli zbiór one shotów, historyjek i wszystkiego, co przyjdzie mi do głowy. Okładka wykonana przez cudowną @neverwinternight 𝐓𝐨𝐧ą𝐜𝐲 𝐬𝐭𝐚𝐭𝐞𝐤 © 𝐀𝐧𝐧𝐞 𝐆𝐫𝐚𝐧𝐭...