podkreślam rozdział pisany 2 dni jak nie 3 tylko wyłącznie przez brak weny, nie przeszkadzam i nie przedłużam zapraszam do czytania
Pov.Krystian (przed zerwanie) Leżałem sobie i przeglądałem media, gdy zobaczyłem post mojej psiapsi Naya, napisałem jej że jest ładna, potem patrzyłem dalej i przyszło mi powiadomienie o tym jak Kamil inaczej Ewron napisał że Nayeczka jest ładna, taka prawda ale napisał też czy chce się poznać, A na odpisała mu że się znają, napisałem czemu ja nic nie wiem i odpisała mi że nie muszę, więc można powiedzieć że się obraziłem że mi nie powiedziała, chwilę potem jednak zadzwoniła i mnie przepraszała i opowiedziała jak to się stało że się znają, potem pożegnała się i powiedziała że zadzwoni po streamie, Po tym stwierdziłem że zrobię sobie herbatkę, w tym czasie mój telefon zaczął wibrować, odebrałem widząc że dzwoni Julka, moja dziewczyna, i powiedziała że mieliśmy się spotkać teraz, i czy za 5 minut może przyjść, odpowiedziałem Że tak, i poszedłem się przebrać, zeszłem na dół i usłyszałem dźwięk pukania do drzwi, otworzyłem i zobaczyłem tam Julkę, wypuściłem ją do środka, i zrobiłem herbatkę, podałem ją Julce. -słuchaj Krystian- zaczęła -słucham- powiedziałem i uśmiechnąłem się żeby dodać jej otuchy -kocham Cię bardzo, ale- powiedziała i przełknęła głośno śline -tez cie kocham O co chodzi? - nie wiedziałem o co chodzi -za mało czasu mi poświęcasz i ignorujesz- powiedziała -czy t-y? - zająkałem się -ehhh-westchnęła- przepraszam ale to koniec- powiedziała i pokierowała się do wyjścia Gdy tylko wyszła, doszło to do mnie i się popłakałem, kocham ją bardzo mocno, ale to nie zmienia faktu że miała rację, mało czasu jej poświęciłem, zdałem se sprawę z tego dopiero teraz, stwierdziłem że nagram filmik na yt, z wyjśnieniami czemu nie będzie mnie przez przynajmniej tydzień, po wrzuceniu filmiu, zadzwoniła Maja, odebrałem i dowiedziałem się że po streamie do mnie przyjedzie, tak też zrobiła, po streamie przyjechała, kazała mi odpocząć, i się położyć spać, poprosiłem ją żeby ze mną spała, gdy tylko się zgodziła, mocno ją przytuliłem i usnąłem.
Pov. Naya
Obudziłam się wtulona w klatkę piersiową Krystiania, on jeszcze spał więc ja stwierdziłam że wstanę i pójdę się ogarnąć, wzięłam swoje standardowe ubrania, i zobaczyłam Jeszcze która godzina, była 14 czyli dość wcześnie, poszłam się umyć i ubrać, gdy Wyszłam z łazienki mój przyjaciel już nie spał -hej, już nie śpisz? Zapytałam -hej, nie nie śpię- odpowiedział
-chcesz herbatki?-
-możesz zrobić a ja pójdę się ogarnąć- odpowiedział mi mój przyjaciel
-ok- odpowiedziałam szybko i wstawiłam wodę w czajniku
sięgnęłam dwa kubki I włożyłam saszetki z herbatą i włożyłam, zalałam wodą i osłodziłam miodem (polecam herbatkę z miodkiem i imbirem ~Nika), chwilę potem wrócił Krystian, -dzięki- powiedział -nie ma za co- -naprawdę Ci dziękuję że jesteś i mi pomogłaś- -nie ma za co, jesteśmy przyjaciółmi i każdy by tak zrobił -masz rację, -no mam zawsze- zaśmiałam się- A co z liveami? -w tym tygodniu nie będzie żadnego, w następnym tygodniu powrót z bomby- zaśmiał się lekko -dobrze, przykro mi ale będę musiała się już zbierać- powiedziałam wstając od stołu -dobrze, pomóc w czymś? - zapytał również wstając i kierując się do pokoju gdzie były moje żeczy - nie dzięki- powiedziałam wkładając ostatnie swoje żeczy do torby Wzięłam wszystko założyłam kurtkę i buty, -papapapapaa- powiedziałam do przyjaciela na pożegnanie -apapapapap- powiedział i oddał przytulasa Wyszłam z mieszkania wsiadłam do samochodu i pojechałam do domu, jak wróciłam sprawdziłam telefon i zobaczyłam mnóstwo powiadomień i nie odebranych połączeń od Kamila, stwierdziłam że oddzwonię później bo teraz jest 14 i on pewnie śpi, sama stwierdziłam że się przebiore i wezmę prysznic, zrobiłam sobie zdjęcie w maseczce i wrzuciłam na Ig.
Nayeczka
Tam gdzie będę zawsze sama
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Polubione przez nexe333 i Ewron oraz przez 2137innych Nayeczka- stream O 19! Nexe333- piękna pani <3 Nayeczka^- <3 Po kąpieli i maseczce zjadłam sobie płatki i zaczęłam oglądać Netflixa włączyłam sobie film, i z nudów przypomniałam sobie wszystko co przeszłam nawet nie wiem kiedy zaczęłam płakać i znalazłam się z kuchni z żyletką w ręce, zrobiłam pierwsze cięcie, lekkie nie za głębokie, poczułam duże uspokojenie, zrobiłam kolejne i jeszcze jedno, tym razem głebsze nawet nie zauważyłam że z mojej ręki sącze się duża ilość krwi, stwierdziłam że szybko zdezynfekuje rękę i owinę w bandaż, tak też zrobiłam, wróciłam do pokoju otarłam łzy i zobaczyłam na zegar i było za 20, stwierdziłam że szybko przemyje twarz, lekko bolała mnie ręką, Ale co się dziwić, przecież prawie że przeciełam Se żyły. Ogarnęłam się i odzwoniłam szybko do Kamila, -halo?- zapytał -hej, dzwoniłeś- -jezu, Maja nic Ci nie jest?!- było słychać że się przejął -nie, nic mi nie jest była u Krystiana na noc- -proszę nie rób tak więcej- -dobrze, prze Pana- zaśmiałam się -a mogę wiedzieć po co byłaś u Nexe?-zapytał podejrzliwie -nagrał filmik na którym było słychać jak płacze, a jako iż się przyjaźnimy to pojechałam do niego-wytłumaczyłam szybko -to wy się przyjaźnicie?-zapytał, Pan ciekawski -tak, panie ciekawski- znowu się zaśmiałam -dobrze, dobrze no, martwiłem się- -dobrze, Kamil zabije cie!- -co za co? - -stream- -kurw, nie wyciszyłem się! -dobra zadzwoń po streamie -pa- rzucił szybko i poszedł się tłumaczyć widzom
Sama odpaliłam stream i nie obyło się bez pytań, na temat Kamila - hejka czaty, proszę nie poruszać tego tematu bo ban- szybko wyjaśniłam Na czacie pojawiło się kilka pytań na temat kamerki, stwierdziłam że będzie kamerka tylko że muszę ją poszukać -czatyyy będzie kamerka- tylko idę jej poszukać Powiedziałam i poszłam niby poszukać kamerki, A tak na prawdę ogarnąć twarz żeby nie było widać że płakałam, założyłam szybko za dużą bluzę Krystina, którą ukradłam mu kiedyś jak byłam u niego, wróciłam i zapowiedziałam że włączam kamerkę, uprzednio zakrywając nadgarstek ************************ Dziś taki rozdział z udziałem żyletki, ponieważ sam tytuł mówi że miłość nie jest łatwa :c
