ᝨ ℛ ℤ ℽ

334 8 3
                                    

Pov. Naya
Spałam sobie spokojnie gdy zaczął dzwonić mi telefon, sprawdziłam kto dzwoni, nie znany numer stwierdziłam że odbiorę bo może być to coś ważnego
-halo? - powiedziałam zaspanym głosem
- hej, obudziłem cie? Przepraszam-rozpoznałam ten głos był to Kamil
- nic nie szkodzi,
- chciałem się zapytać co ty na to żeby się spotkać?
-dobrze- odpowiedziałam i ziewłam
-pasuje Ci dziś o 16 w parku obok tej żabki co się poznaliśmy?
- Oki, papa- pożegnałam się
-papa- odpowiedział i się rozłączył
Dobra pora wstać i się ogarnąć, wziełam czarne dresy i bluzę też czarną czyli to co zawsze, poszłam pod prysznic się umyć, Wyszłam z pod prysznica ubrałam zeczy które wcześniej przygotowałam, uczesałam i wysuszyłam włosy, pomalowałam rzęsy, zrobiłam brwi, i nałożyłam podkład, puder i lekki róż, po makijażu poszłam zrobić sobie płatki, jak zjadłam umyłam zęby i zrobiłam sobie fotkę na ig.

Nayaax

Polubione przez nexe333 oraz Ewron przez 2137innych
Nayaax - przed spotkaniem
Nexe333- u A z kim?
Nayaax^ - nie powiem
Nexe33^- siora noo
Nayaax^ - nie °^°
Ewron- jaka ładna pani ;3
Nayaax- A dziękuję:3

Po wstawieniu zdjęcia sprawdziłam godzinę była 15: 47 więc ubrałam buty, zakluczyłam dzwi od domu i Wyszłam, nie całe 10 minut później byłam na miejscu i zobaczyłam Kamila siedzącego na ławce, stwierdziłam że podejdę od tyłu i zasłonie mu oczy,
- zgadnij kto to- powiedziałam zakrywając mu oczy
- Naya?
- O kurde,
- coś nie tak- powiedział A ja zdjęłam mu ręce z oczu
- skąd wiedziałeś Panie Ewronie?
- A pani Nayu skąd wiedziała?
- ja się domyśliłam, A raczej z Twojego story Time na live- powiedziałam śmiejąc się,
-a ja z tego co powiedziałaś że się przeziębiłaś, jak graliśmy- również się zaśmiał- proszę to dla pięknej kobiety -powiedział i podał mi bukiet białych róż,
- skąd wiedziałeś że uwielbiam białe róże?
- bo jak piekna kobieta to i pięknie róże:3
- A dziękuję- powiedziałam i przytuliłam go co odwzajemnił
-chciałbym Cię zabrać w pewne miejsce- oświadczył
- A mogę wiedzieć gdzie?
-nie- powiedział z chytrym uśmiechem
- oki- powiedziałam A on podał mi rękę ja ją złapałam i szliśmy przed siebie mimo to nie przeszkadzało mi to że trzymamy się za ręce. Po chwili byliśmy na miejscu, nie wiem gdzie bo ja byliśmy blisko zasłonił mi oczy.

Pov. Ewron

Długo nie czekałem na Maję, podałem jej bukiet kwiatów, i złapałem ją za rękę, miała taką cieplutką, i gładką, zabrałem ją na piękna polanę, na piknik, gdy byliśmy dość blisko, zawiązałem jej chustę na jej piękne zielone oczy,
- możesz już sciągnąć- powiedziałem A ona ściągnęła chustę
-o kurde Ale tu ładnie,
- cieszę się że Ci się podoba
-usiądź- powiedziałem i poklepałem miejsce obok mnie
Ona usiadła i położyła głowę na moim ramieniu,
- wiesz że musisz live zrobić, nie?,
-tak, Ty też- powiedziałem i zaśmiałem się
- jest 18, to może chodźmy do mnie i oddam ci przy okazji kurtkę?
- dobrze, to czekaj że zwine koc.
-oki-  odpowiedziała
Zwinąłem koc, i poszłem z Naya do niej.
-ten blok?
-tak, a co? Odpowiedziała pytaniem na pytanie
- wygląda na to że jesteśmy sąsiadami,
-tak? a gdzie ty dokładnie mieszkasz?
- tu- pokazałem na blok dosłownie obok
-to fajnie- powiedziała i się uśmiechnęła - chodź- dodała i złapała mnie za rękę
-już idę, idę- zaśmiałem się i ruszyłem za Mają
-proszę- powiedziała i otworzyła dzwi od mieszkania
-dziękuję- powiedziałem i umiechnąłem się
-herbatkę? Kawkę?- powiedziała i się uśmiechnęła
-nie dziękuję- odpowiedziałem i również się uśmiechnąłem
- poczekaj- powiedziała
-oki- odpowiedziałem i patrzyłem co robi Maja
-prosze to twoje- powiedziała
- jak chcesz to możesz sobie zatrzymać- uśmiechnąłem się A ona oddała uśmiech
- nie dziękuję, to twoje- powiedziała i dała mi kurtke
-ehh- głośno westchnąłem-widzę że nie  odpuścisz- zaśmiałem się
- dobrze widzisz- również się zaśmiała
- Dobra, przykro mi ale niestety muszę już iść
-rozumiem, live - powiedziała i się uśmiechnęła
-jak będziesz chciała to możemy razem pograć później, co ty na to?
- Oki
-to papa- powiedziałem i ją przytuliłem
Papa- oddała przytulasa i pocałowała mnie w policzek, na co się zarumieniła, ale nie tylko ona bo poczułem jak pieką mnie poliki
Wyszedłem z mieszkania, i podszedłem  do siebie, ogarnąć się na live
(666 słów bez tej notatki XD~Nika)

Pov. Naya
Kamil zabrał mnie na piękna polanę, na piknik, siedzieliśmy tam i rozmawialiśmy o różnych rzeczach, potem przyszliśmy do mnie, oczywiście po wejściu do mieszkania wyciągnęłam wazon i wsadziłam tam róże, potem oddałam mu  kurtkę, i zaprosił mnie na wspólne granie, oczywiście zgodziłam się, stwierdziłam że wrzucę fote na ig, z informacją że live będzie O 19:30

Nayaax

Polubione przez nexe333 i Ewron oraz przez 2137innych

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Polubione przez nexe333 i Ewron oraz przez 2137innych

Nayaax- dziś live na twichu o 19:30 do zoba<3
Nexe333- siorka Ty to ładna jesteś
Nayaax^- dziękuję Braciak
Ewron- jaka ładna pani, chcesz się poznać?
Nayaax^- my się już znamy przecież;3
Ewron^- wiem, żartuje, ale i tak ładna jesteś:3
Nayaax^- dziękuję
Nexe333^- co to za romanse? Czemu ja nic nie wiem że wy się znacie?
Nayaax^- nie musisz ;3
Nexe333^- AhA

No kurde fochnął się, co za typ, nie wiem czy wam mówiłam Ale przyjaźnie się z nexe od dziecka dlatego on mnje nazywa siorka A ja go Braciak, stwierdziłam że mam jeszcze chwilę więc zadzwonię do Krystiana.
-halo? - odebrał
-hej- powiedziałam
- hej- powiedział szorstko
- No nie fochaj prosseeee- prosiłam go
- jak mi powiesz pewną rzecz- postawił warunek, tego się nie spodziewałam
-jaką?
-od kiedy znasz się z Kamilem?
- pamiętasz jak na live opowiadał story Time z żabki?
-taa, czekaj! - krzyknął- to on O tobie mówił?
-możliwe- zaśmiałam się
- czyli chcesz powiedzieć że spotkałaś się z nieznajomym dałaś mu numer telefonu i się z nim umawiasz A tak naprawdę się nie znacie?
- numer mu dałam, a spotykam się z nim Bo zanim mu podałam numer wiedziałam już kto to
-jak?!- zapytał A raczej krzyknął
- lata stalkowania ludzi
- czyli mnie też wystalkowałaś?
-nie, bo mówimy sobie wszystko, dobra muszę iść na streamka
-Dobra, Ale obiecaj że jeszcze dziś po streamie pogadamy na dc
- obiecuje, dobra lecę papa Braciak
-papa siorka

*****************************
Rozdział bardzo dłuuuugi bo aż 1000 słów mam nadzieję że się podobało, ciężko było coś napisać bo wena robi sobie jaja Ale cusz papa <3 przepraszam że wczoraj nie było mam nadzieję że wybaczycie

Ewron X Nayeczka &quot;miłość, nie zawsze jest kolorowa&quot; ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz