4. "A raczej to, co z serca zostało"

3 0 0
                                    

"Cel jest wielki, kiedy mu się poświęcasz, lecz staje się mały, kiedy robisz sobie z niego tytuł do chwały."*

~~*~~*~~*~~*~~

Już od tygodnia wszędzie porozwieszane były kartki z datami egzaminów, numerami klas, w których poszczególne roczniki będą pisać testy i przedmioty, które będziemy zdawać. Dokładnie wszystkie potrzebne informacje. Za każdym razem, gdy przechodziłam obok takich kartek, po moim ciele przechodziły dreszcze. W oczy od razu rzucał się wielki napis "EGZAMINY".

"Egzaminy semestralne jak co roku odbędą się w połowie czerwca - od 10. do 14. Klasy pierwsze będą pisały w sali od historii, drugie w sali biologicznej, trzecie w klasie języka angielskiego, czwarte w sali matematycznej, a testy dla piątego roku odbędą się w klasie geograficznej. Prosimy uczniów o przybycie do klas 10 minut przed rozpoczęciem każdego egzaminu.

Rozkład egzaminów:

1. Poniedziałek

- 9.00 am. - 10.30 am. - język angielski

- 10.30 am. - 11.00 am. - przerwa.

- 11.00 am. - 12.00 am. - inny język obcy, wybrany przez zdającego.

2. Wtorek

- 9.00 am - 11.00 am. - matematyka

- 11.00 am. - 11.30 am. - przerwa

- 11.30 am. - 1.00 pm. - fizyka i chemia.

3. Środa

- 9.00 am. - 10.00 am. - biologia

- 10.00 am. - 10.30 am. - przerwa

- 10.30 am. - 11.30 am. - geografia.

4. Czwartek

- 9.00 am. - 10.30 am. - historia

- 10.30 am. - 11.00 am. - przerwa

- 11.00 am. - 12.00 am. - WOS.

5. Piątek

- 9.00 am - 11.00 am. - praktyka z chemii (eliksiry).

- od 4.00 pm. - samoobrona.

Uczniowie, którzy przeszli przemianę, powinni stawić się również na test z samokontroli o 7.00 pm. (pierwszy rocznik i co godzinę kolejny) w piątek w Sali Księżycowej."

Cały plan tego tygodnia znałam już na pamięć i na wyrywki.

Przez ostatni tydzień padało, wiało i było strasznie zimno. Było to tak, jakby pogoda odzwierciedlała nasze uczucia. Zresztą, to chyba prawda. Podobno ostatnio, gdy Damien dostał swój test, który rozwiązywali na lekcji, tak się wkurzył, że przez kolejne dziesięć minut nad jego głową fruwały płatki śniegu, które spadały na jego włosy i blat stołu, topiąc się i tworząc kropelki wody.

Była pora kolacji. Siedzieliśmy wszyscy przy stolikach i zajadaliśmy się kanapkami z wędliną i żółtym serem, rozmawiając o wszystkim i o niczym, gdy do stołówki wszedł Stark. Uciszył wszystkich ruchem ręki. Spojrzeliśmy na niego zdziwieni.

– Witam was moi drodzy uczniowie. Mam dla was kilka ogłoszeń. Po pierwsze, pewnie już o tym wiecie, ale pragnę przypomnieć, że egzaminy semestralne rozpoczną się dziesiątego czerwca i będą trwać do czternastego czerwca. W związku z nimi i z wydarzeniami ostatnich miesięcy postanowiłem zrobić wam niespodziankę i piętnastego czerwca po południu będziecie mogli wyjechać na małe wakacje do końca miesiąca. Odwiedzić rodziców lub inną rodzinę. Tych, którzy chcą wyjechać, proszę o zgłoszenie się do mnie lub profesora Phillipsa. Będziecie musieli podać miejsce, do którego chcecie wyjechać, byśmy mogli załatwić bilety. Tych, którzy zostaną, proszę, by zapisali się u Nancy lub profesora Collinsa, byśmy wiedzieli, ilu was zostanie.

Świat Zmiennokształtnych - tom 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz