🏐XIX🏐

1.1K 62 96
                                    

Sakki rozerwała papier ozdobny, a jej oczom ukazał się...

~~~

Pov. 3 os. 

...najnowszy album ulubionego zespołu dziewczyny i pluszowa sówka (dobra, ten kto obstawiał na sowę może sobie dodać 100 na pule punktową tej książki) 

-Jejku, dziękuję wam! Sowa jest przeurocza! - powiedziała zachwycona i przytuliła pluszaka

-Naprawdę nie ma za co - Keiji uśmiechnął się ciepło 

Pov. Kenma

Czułem się... Zazdrosny? Chy-Chyba tak... Najprawdopodobniej tak mogę to nazwać. Chciałem podejść do Nanami, a jednocześnie nie chciałem przeszkadzać

Nagle czarnowłosa do mnie podeszła

-Mam nadzieję, że się nie niecierpliwiłeś - uśmiechnąłem się na widok, jej cieszących się oczu

-Mówiłem Ci już, że masz piękne oczy? - szepnąłem jej na ucho, przytulając do siebie - oraz to, że uroczo wyglądasz gry się rumienisz?

-Prze-Przestań już - wtuliła swoją twarz w moją klatkę piersiową - ci-ciesz się, że nikt nie słyszy  - mruknęła, będą cała czerwona na twarzy. Zaśmiałem się pod nosem i pogładziłem po włosach

-No już, już, nie wstydź się - gdzieś w głębi duszy wiedziałem, że za chwilę mi się oberwie, jednak to było warte powiedzenia tych słów

-Jeszcze Ci się kiedyś odpłacę, budyniu - stwierdziła dumna z siebie Sakki

*time skip*

Tydzień treningu szybko minął, a Nami wraz z całą drużyną Nekomy wyśmienicie spędziła ten czas

Dziewczyna właśnie wracała wraz z Kozume tak jak zawsze. Już miała skierować się w kierunku swojego domu kiedy blondyn pociągnął ją w przeciwną stronę

-Hm? Czemu tędy? - popatrzyła pytająco na chłopaka

-Zobaczysz - złotooki nie zdradził nic więcej tylko po prostu szli w ciszy

Gdy w końcu dotarli na miejsce chłopak zaprosił czarnowłosą do środka dużego, jasnego domu. Dwójka licealistów weszła do środka, a Kenma od razu skierował się schodami w górę 

Po chwili drugoklasista wrócił z wiklinowym koszykiem

-Chciałem z tym poczekać do Twoim urodzin ale już nie mogłem wytrzymać i bardzo chciałem Ci to dać - powiedział i powoli uniósł "wieko" przedmiotu. Nagle ze środka wychyliła się para białych uszek a zaraz po nich duże niebieskie oczy 

-O matko! Jaki cudowny! Dziękuję! Jest wspaniały! - zawołała uradowana biorąc ostrożnie małego kotka na ręce - jest naprawdę piękny! - uśmiechnęła się do siatkarza i dała mu całusa w policzek 

-Cieszę się, że Ci się podoba. Myślałem nad imieniem ale nie mogłem nic wymyślić - rzekł, głaszcząc zwierzątko za uchem 

-Może... - zastanowiła się chwilę czarnowłosa - Śnieżek! - rzuciła pomysłem i spojrzała w stronę ukochanego 

-Podoba mi się, bardzo oryginalne - delikatny uśmiech wpełzł na twarz rozgrywającego 

-Jest przeprzeuroczy! Naprawdę jeszcze raz dziękuję! - zaczęła głaskać białą, puchatą kuleczkę po grzbiecie na co Śnieżek zaczął milutko mruczeć 





🏐🏐🏐🏐🏐🏐🏐🏐🏐🏐🏐🏐🏐

Zawsze chciałam to zrobić - napisać taki rozdział jak ten 

Pudding in love [Kenma Kozume x OC]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz