3

466 29 8
                                    

Siedziałem sobie i oglądałem YouTube'a, bo nie miałem co robić. Przypomniało mi się, że nie spakowałem Powerbanka. Wziąłem nerkę. Spakowałem tam portfel, telefon i słuchawki. Momo miała opiekę, bo moja koleżanka będzie się nią opiekować, więc o to też się nie musiałem martwić. Była już 4;30, więc postanowiłem zobaczyć za jakimiś ciuchami, żeby nie było, że chodzę ciągle w bluzach. Zobaczyłem, że mam przylegającą czarną koszulkę na długi rękaw, więc to założyłem, a na to luźny krótki rękaw i jeansy z dziurami. Przebrałem się i wyszedłem do auta. Pojechałem w wyznaczone miejsce. Czekał tam już Cubix Molka Skkf i Mandzio

N-Siemka chłopaki

C,Mo-hej

M-Siema, pierwszy raz się nie spóźniłeś.- Zaśmiał się

N-Ta twoja stara.-Cubix i Molka lekko się zaśmiali

Kiedy przyjechali wszyscy wsiedliśmy do autokaru 

E-Mogę?-Wskazał miejsce koło mnie

N-Tak, pewnie.-Odpowiedziałem z uśmiechem

Byłem senny mimo tego, że spałem cały dzień więc zasnąłem

Pov.Ewron

Krystian zasnął na moim ramieniu. Tak słodko wygląda. Serio to powiedziałem? Zrobię nam zdjęcie i wyśle mu i Mandziowi. Jak powiedziałem tak zrobiłem. Mandzio siedział przede mną i Krystianem, więc się do na obrócił

M-Słodko razem wyglądacie

E-Przestań

M-No co fakty

Może jednak razem słodko wyglądamy? Nie nie nie nie. Ja jestem ulany, a on ma formę. Kurwa nawet moje myśli są zjebane

*skip time 12:00*

Pov.Nexe

Obudziłem się na ramieniu Kamila. Wyjrzałem przez okno. Jeszcze jechaliśmy

E-Jak się spało?

N-D-Dobrze... Przepraszam, że zasnąłem na twoim ramieniu.- Zaczerwieniłem się lekko, więc spojrzałem na okno

E-Nic się nie stało i ten zrobiłem nam zdjęcie. Wysłałem ci, 

N-???.-Spojrzałem na telefon. Faktycznie Kamil mi wysłał zdjęcie. Jeszcze bardziej się zaczerwieniłem.

M-O widzę, że wstałeś. Jak się spało na ramieniu Kamila?-Zaśmiał się lekko

N-Pal gume

Mo-zaraz wysiadamy!

Oparłem się o okno podziwiając widoki. Po chwili się zatrzymaliśmy i wysiedliśmy

Mo-Okej. Mam tu rozkład pokoi. Pokój 1 Mandzio i Wpatka. Pokój 2 Sitox i Jawor. Pokój 3 Skkf i Nitshi. Pokój 4 Ja i Cubix. Pokój 5 Zaha i Magister. Pokój 6 Nexe i Ewron. Pokój 7  Thorek i Yoshi. Pokój 8 Tobiasz i Kubir. Pokój 9 Dzunior i Bremu. Pokój 10 ma Navcia i Famina ,a 11 pokój ma Blaszka i Paczol 

Wzięliśmy klucze i mieliśmy czas do 13 na rozpakowywanie. Weszliśmy do pokoju. Widzieliśmy kuchnię z całym wyposażeniem. Łazienkę z wanną prysznicem i toaletką co mnie trochę zdziwiło, ale gdy weszliśmy do sypialni zobaczyliśmy łóżko małżeńskie. Dwie szafy i dwie szafki nocne wraz z telewizorem

E-Co jest kurwa. 

N-To musi być pomyłka

Wybiegłem z pokoju a Kamil za mną. Pobiegłem do pokoju Molki i Cubixa i bez zapytania wszedłem do nich wchodząc do ich sypialni. Mieli rozdzielne łóżka 

N-Molka!!

Mo-Czego drzesz ryja

N-Czemu ja z Kamilem mamy łóżko małżeńskie?!

C-Oj dobra uspokój się jesteście. Przyjaciółmi dacie rade

Wyszedłem od nich i poszedłem do mojego i Kamila pokoju. Nie zwróciłem uwagi, że mnie wołał. Gdy zacząłem się rozpakowywać dopiero go usłyszałem

E-Dalej będziesz mnie olewał?

N-Ja cię nie olewam

E-Cały czas do ciebie mówiłem, a ty nie raczyłeś się nawet odwrócić

N-Jejku Kamil przepraszam. Byłem wkur... rzony. Zamyśliłem się przepraszam

E-Spoko. To teraz mi powiedz czy wziąłeś coś z domu

N-Eeeee... Tak ale nie tutaj i nie teraz. Zaraz mamy śniadanie

E-Wiem wiem

Kiedy się rozpakowaliśmy poszliśmy na stołówkę. Tam parę osób już czekało, ale widziałem że kawałek dalej stał Łukasz[Mandzio] trzymający Patrycję[wpadka] za ręce i mówiący coś do niej. Nie wnikałem, ale zrobiłem im zdjęcie. Wysłałem Kamilowi, bo wyglądali słodko Shipowałem ich. 

Mo-Okej. Po śniadaniu macie czas do 20 wolny i schodzicie o 20 na sam dół, bo będzie impreza i bez wyjątku. Każdy ma się zjawić.-Spojrzał na Magistra.  Zaha powiedział mu coś na ucho a on tylko przytaknął

[Magister-Mg]

Mg-Nie trzeba było zaznaczać, że wszyscy i tak chciałem przyjść.-Spojrzał na Zahe, który się uśmiechnął i zaczerwienił. Jak jedliśmy śniadanie strasznie mi się trzęsły ręce, więc starałem się jeść szybko, żeby nikt nie zauważył i poszedłem do pokoju. Patrzyłem co się działo z moimi rękami. Schowałem je do kieszeni, ale czułem, że nogi mam jak z galarety. Nie wiedziałem od czego to jest, więc usiadłem na łóżko i zamyśliłem się patrząc na róg pokoju. Wtedy przyszedł Kamil i pomachał mi ręką przed oczami przez co się ocknąłem i spojrzałem mu w oczy.

E-Co się dzieje? Widziałeś swoje oczy? Ręce ci się trzęsą i ledwo stoisz na nogach. Dlaczego?

N-n-n-nie w-wiem...- Wziąłem telefon. Włączyłem aparat i przejrzałem się. Faktycznie wyglądałem okropnie. Oczy czerwone jak bym nie spał dobre kilka nocy

E-Mhm. Już chyba wiem...

N-T-To powiedz.-Wyjąkałem

E-ehh to przez uzależnienie. Kiedy ostatnio zażyłeś no wiesz o co chodzi?

N-Wtedy z tobą ostatni raz.-Wstałem i wziąłem słabszego skręta. Wszedłem do łazienki. Uchyliłem okno i zacząłem go palić. Czułem się lepiej. Mogłem już normalnie stać i ręce mi się nie trzęsły, a oczy wróciły do normalnego stanu.

N-Faktycznie to przez to... I ten no dziękuje, że jesteś.- Przytuliłem go

E-Nie ma za co. Od tego są przyjaciele.- Słyszałem w jego głosie smutek jak powiedział ,,przyjaciele". Czy on? We mnie? Nie. Nie możliwe. Ale ja w nim? Nie, a może?  Walczyłem ze swoimi myślami co nie umknęło uwadze Kamila

E-O czym myślisz?

N-O tobie. Znaczy eeeeee o tym, że mi pomagasz?-Na szybko wymyśliłem coś i się od niego odkleiłem patrząc na ziemię i drapiąc się po karku. Chwilę trwaliśmy w niezręcznej ciszy, którą on przerwał

E-Może się gdzieś przejdziemy?

N-Okej

Jak powiedzieliśmy tak zrobiliśmy. Szliśmy sobie ścieżką podziwiając widoki. Zakręciło mi się w głowie i prawie upadłem, ale Kamil mnie złapał i dalej nie pamiętam bo zemdlałem

Pov.Ewron

Pomyślałem, że spacer dobrze mu zrobi więc poszliśmy. Kiedy tak szliśmy poszczułem, że się o mnie ktoś opiera. Raczej nie opiera a upada na mnie. To był Krystian złapałem go i delikatnie Położyłem go na ziemię i klepałem go po policzkach i mówiłem do niego, żeby się obudził i tak sprawdzałem czy wszystko dobrze.

~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-~-

sieaaa

miał być przed wczoraj ale głowa mnie bolała i lekcje miałam dokończyć a wczoraj po lekcjach i po ich odrobieniu zasnęłam więc jest teraz <33

~słów 956

~patkaa

[zauważyliście że wszędzie 2 pierwsze cyfry to 95?] 

zmieniłem wszystkich | nexe x ewron (kryminalny ff) || korekta 5/23Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz