Chyba już nikt nie ma wątpliwości jakiego to potwora skrywa nasz Victor w swoim wnętrzu. Jeżeli nadal ktoś się łudził, że Vicky będzie wiecznie opanowany i beznamiętny, to 11 rozdział mimo wszystko trochę chyba zepsuł wam tą wizję.
Jako, że to czego uświadczyliście było bardzo dziwne, a wręcz psychodeliczne, to powiem, że nie przepraszam i jak coś mi odpierdoli, to Victorowi też znowu odwali.
Niemniej, nie podałem wam chyba wymiarów Vivi'ego a jest to 173 centymetry wzrostu i 60 kilogramów wagi. Więc jak teraz sobie wyobrazimy Adriana w opozycji do niego, to nagle widzimy, że faktycznie dzieli ich dość sporo centymetrów XD Ale generalnie jestem dumny ze stworzenia postaci stosunkowo niskiej i przy okazji dość drobnej, lecz zarazem naprawdę zajebistej i całkiem silnej.
Jak przeżyję, kolejny rozdział „Oblicza" wleci pod koniec tego tygodnia. Na pewno wchodzi ona na podium jako moja najbardziej główna seria.
Generalnie, jeżeli macie jakieś teorie, to zachęcam zawsze do rozwijania ich w komentarzach. Co prawda ja, jak to ja, nigdy wam nie dam jasnej odpowiedzi, ale jak zwykle: nawiązania do światła i mroku oraz do Biblii jak najbardziej mają znaczenie.
Do następnego!
CZYTASZ
Drugie Oblicze
Misterio / SuspensoAaron Bright jest wyszkolonym agentem FBI ze sporym bagażem doświadczeń, który targa za sobą, błądząc bez przerwy w mroku i obojętności. Dobrze wie o tym, że wychowanie dwunastoletniej córki w brutalnym, bezwzględnym świecie, pełnym czyhającego za r...