Dziękuję wszystkim którzy to czytaja że są tutaj. 💜💜💜💜
Annabeth i Reyna były zaskakująco dobrymi dowcipnisiami/żartownisiami. Pewnego razu, gdy Grecy i Rzymianie mieli honorowe spotkanie, zrobiły żart obozom, rozpylając wszędzie mąkę, co początkowo nie wydawało się zbyt imponujące. Prawdziwy chaos zaczął się, gdy z dachów domków spłynęła starannie wyliczona seria wiader wypełnionych wodą i wszyscy pokryli się lepką pastą, podczas gdy dwie dziewczyny siedziały ukryte wśród drzew na skraju obozu, śmiejąc się histerycznie.
Uwielbiam moja przyjaciółkę za to gdy ja panikowałam bo moja koszatniczka (cynamon) otworzył sobie sam klatkę i ledwo uratowałam go przed psem i nie mogłam przestać panikować a ona do mnie napisała z nikąd że robimy piknik 🥺.
Wstawiam też serie moich szybkich rysunków z dziejszych lekcji na których mi się nudziło. Rysunki bez kolorów bo miałam wenę na same rysowanie bez kolorowania ich.

CZYTASZ
headcannon z pj
No FicciónBędę tu tłumaczyć różne headcannon z uniwersum percy'ego jacksona znalezione na pinterest