„ANNABETH, DOTKNIJ MNIE!” wrzasnął Percy, wchodząc do domku Ateny. "Co do diabła, Percy ?!" Annabeth wykrzyknęła ze złością, rumieniąc się wściekle. Podeszła do Percy'ego, gotowa powiedzieć mu, żeby okazał trochę szacunku. Cieszyła się, że nikogo nie ma w pobliżu. "Co?" zapytał Percy ze zdezorientowanym wyrazem twarzy. "Co? CO? Czy masz pojęcie o tym, co właśnie powiedziałeś?" zażądała Annabeth. " Nic złego, z tego, co wiem, chciałem tylko, żebyś dotknął moich nóg! Piper wydepilowała je, bo przegrałem wyzwanie, a one w dotyku są jak (nogi) supermodelki! Popatrz, dotknij" wyjaśnił Percy. Dlaczego dziewczyny musiały być takie skomplikowane? Annabeth spojrzała na nogi Percy'ego i zobaczyła, że są rzeczywiście wydepilowane. "Och, przepraszam, Percy" wymamrotała przepraszająco. Co zaskakujące, Percy nie miał brudnych myśli. Ale Annabeth? Jej umysł był jednym z najbrudniejszych z Siódemki, razem z Leo. A propo Leo, syn Hefajstosa znajdował się przed domkiem Ateny, słysząc każde wypowiadane przez nich słowo, tłumiąc wycie śmiechu i starając się nie płakać.
Razem z moją przyjaciółka spróbowałyśmy zrobić sobie kolaże jak siebie widzimy i ja zrobiłam jej taki (ona jest strasznie chaotyczna xd)
A ona mi zrobiła taki a późnej nazwała mnie cinamonroll... (to że budziłam się 1 h wcześniej żeby robić jej kanapki gdy chodziliśmy jeszcze do szkoły nie oznacza że jestem cinamonroll xd)

CZYTASZ
headcannon z pj
No FicciónBędę tu tłumaczyć różne headcannon z uniwersum percy'ego jacksona znalezione na pinterest