Miałeś być na zawsze

Prolog

*Tutaj zamieszczę wam małe przypomnienie tego co było w pierwszej części książki.*

Liliana wraz z Natanielem poznają się w szkole dziewczyny kiedy odbiera swoją młodszą siostrę z przedszola. Szybko zostają parą i dowiadują się o sobie coraz to więcej rzeczy. Lilianna w krótce poznaje jego prace przyjaciół, rodzinę. Zbliżają się coraz to bardziej do siebie. Kochają się i są w stanie zrobić dla siebie wszystko.

Jednak. Czy wszystko trwa wiecznie?

Po pewnym czasie Nataniel stwierdza że ich relacja zbyt szybko przerodziła się w związek i postanawia zerwać z Lilianna. Uważa że tak będzie dla nich obojgu lepiej. Nadal twierdzi że kocha dziewczynę i chce jej dobra.
Dziewczyna twierdzi że chciał ją wykorzystać tak jak wcześniej twierdzily osoby z jego otoczenia. Lilianna jednak nie chce pokazać swojej słabości i postanawia przy Natanielu zachowywać się jakby nigdy nic dla siebie nie znaczyli i byli na "Cześć" i nic więcej.

Pod koniec wakacji dostają zaproszenia na imprezę z okazji ich końca. Oboje się tam pojawiają jednak Nataniel jest w towarzystwie swojej nowej dziewczyny- Kelly. Liliannie jest przykro. Nic więcej. Po grze w butelkę w ktorej Nataniel powiedział że jeśli Lilianna była by teraz w ciąży kazał by dziewczynie usunąć ciążę Lilianna jest załamana tym że uważała go za odpowiedniego chłopaka. Wszyscy są już pijani. Nataniel idzie odprowadzić swoją dziewczynę do pokoju. Kiedy chce wrócić do pokoju Lilianna ląduje w jego ramionach. Dziewczynie urywa się film a następnego dnia budzi się naga w ramionach Nataniela. Oboje zgadzają się z tym że nie wiedzą co się stało i chcą o tym zapomnieć.

Dziewczyna po ponad półtorej miesiąca wyjeżdża na studia. Niestety od kilku dni ma bardzo silne mdłości. Lauren ktora chce iść na medycynę i ma już dużo rzeczy dotyczących tego zawodu w głowie podejzewam że mogą być to objawy ciąży. Gdy w samolocie Lilianna znów wymiotuje Lauren postanawia dam jej wcześniej kupiony test ciążowy i go zrobic. Na teście pojawiają się dwie kreski...