W jego szponach

dziwna wiadomość

Obudził ją nieprzyjemny zapach dochodzący z kuchni oraz krzyki jej młodszego brata. Od razu wiedziała co się stało. Jak zwykle zapomniał wyjąć gofry z gofrownicy i się przypaliły. Zdarzało się to tak często, że nawet znalazła sposób jak szybko zmyć często wielkie przypalenia. Wstała i poszła się ubrać. Ubrała zieloną, zwiewną bluzkę i czerwone rybaczki. Przypomniała sobie. Zapomniała umyć włosów i ma tłuste. Poszła więc umyć jej szatynowe, proste włosy które każdemu się podobały. Po szybkiej pielęgnacji włosów wysuszyła je i stwierdziła, że jednak ubierze szafirową sukienkę sięgająca do kolan i białe trampki. Zrobiła lekki makijaż i poszła do kuchni. Zauważyła brata, który próbował zmyć przypalenie. Poszła nakarmić swojego pięknego psa – shih-tzu. Było lato i umówiła się ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi – Anetą, Oskarem i Natalią. Wiedziała, że czeka ją dzień pełen niespodzianek. Zjadła szybko kanapkę z twarogiem i zauważyła, że zbliża się godzina spotkania. Pomogła szybko bratu zmyć brud, pożegnała się z rodzicami i wyszła. Doszła na miejsce spotkania 10 minut za szybko i zdecydowała, że przejrzy w tym czasie internet. Zobaczyła, że napisali do niej z grupy, że jednak spotykają się w pobliskim lesie. Zdziwiło ją to, bo nigdy tam nie chodzili, ale poszła. Gdy doszła na miejsce zadzwoniła do niej Natalia z zapytaniem gdzie ona jest. Odpowiedziała, że w lesie tam, gdzie mieli się spotkać.

- Ale o czym ty mówisz? – zapytała się Aneta.

- No na grupie napisaliście, że spotykamy się w lesie- odpowiedziała Nikola.

- Czekaj sprawdzę – powiedziała Natalia.

Chwilę później Natalia powiedziała, że nic takiego nie ma. Zdziwiona Nikola chciała już wracać, ale nagle usłyszała szelest liści obok niej. Zdziwiona spojrzała tam i poczuła wielki ból w okolicach głowy. Zemdlała.