Rozdział 11

88 1 0
                                    

*Niedziela 08.00*

pov Dominik

Wstałem o 8 i postanowiłem że napiszę do Leny żeby się szykowała, a potem pójdę się ogarnąć

SMS:

Dominik: hejka, wstałaś?

Lena: tak, przed chwilą

Dominik: dobra to ja lecę się ogarniać i będę o 9

Lena: okej to będę czekała..

*Dominik pojechał po Lene*
*Dominik dzwoni do Leny*

Lena: Halo?

Dominik: hej, jestem już

Lena: o okej to ja już schodzę

Dominik: okej to czekam

*W aucie*

Lena: hej

Dominik: no hej

Lena:  em a ile będziemy jechać?

Dominik: lekko ponad godzinę

Lena: aha oki

*Przed domem rodziców Dominika*
*Dominik puka do drzwi, mama Dominika otwiera drzwi*

Mama Dominika: o hej synku, o nie mówiłeś że będziesz z kimś...
Hej Monika 🤝

Lena: dzień dobry Lena 🤝

Mama Dominika: idźcie do stołu, tata zaraz przyjdzie z pracy, a babcia zaraz zejdzie z góry

Dominik: okej, choć...

Lena: idę...

.......

Dominik Rupiński ~ Nagła Miłość Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz