- Ukradnijcie ją- powiedział Duncan
- Jak ty chcesz ukraść książkę z działu ksiąg zakazanych mądralo- warknęłam
- Normalnie, a wy w tym pomożecie- oznajmił
- Nie wierzę - westchnęłam i przeskanowałam wzrokiem resztę
- Więc kiedy akcja?- zapytała się Emma, a ja jęknęłam w poduszkę
----------------------------------------------------------------------------------
- Cicho!- warknęłam na Emmę
- Przecież jestem cicho- powiedziała dziewczyna, a ja przewróciła oczami. Aktualnie z Emmą siedzimy w ciemnym kącie obserwując drzwi biblioteki i obserwując czy nie ma nigdzie jakieś nauczyciela w okolicy. Duncan z Shawnem siedzieli pod zaklęciem kamuflażu i czekali aż bibliotekarka zamknie bibliotekę z nimi w środku, a Lucas ma obserwować korytarze w dalszej części. Po chwili słyszymy otwierające się drzwi biblioteki i widzę głowę Shawna który gestem reki woła nas, cichutko weszłyśmy do biblioteki i zamknęliśmy drzwi.
- Gdzie Duncan?- zapytałam Shawna
- Przy dziale - odpowiedział Shawn
- Więc chodźmy- powiedziałam
- My z Emmą zostaniemy, trzeba pilnować drzwi- powiedział Shawn
- Zgoda, niedługo będziemy- odparłam.
Szłam ciemnym korytarzykiem który był pomiędzy regałami z książkami, słyszałam swoje kroki, powoli zbliżałam się do działu ksiąg zakazanych, skręciłam w prawo i widziała tam Duncana który oparł się plecami o regał, kiedy mnie zobaczył uśmiechnął się
- Witam panią- powiedział cicho
- Hej - odpowiedziałam- Robimy to szybko - powiedziała
- Co szybko?- zapytał się i uniósł lewą brew
- Duncan nie czas na wygłupy- pognałam chłopaka
- Dobra, trzeba złamać zaklęcie - wiedział chłopka wskazując na drzwi
- Dobra, spróbuję - wyciągnęłam różdżkę i skierowałam na drzwi
- To ja popatrzę moja pani- oznajmił chłopak, a ja przewróciłam oczami
- Alohomora- wypowiedziałam zaklęcie,ale drzwi nie ustąpiły
- Próbowałem, nie działa- powiedział
- Cholera- warknęłam
- Znasz jakieś inne zaklęcia?- zapytał, a ja pokiwałam głową
- Emancipare- powiedziałam zaklęcie, ale drzwi nadal się nie ruszyły
- Musi to być mocne zaklęcie- zamyślił się Dunacn
- Cholernie dobre zaklęcie - mruknęłam pod nosem
- Dunamis- wypowiedziałam kolejne zaklęcie jakie przyszło mi do głowy
- Udało się - powiedział Duncan- Brawo Patty- położył i rękę na ramieniu
- Później podziękujesz chodź musimy znaleźć książkę- powiedziałam i otworzyłam cicho drzwi
- Tak jest szefowo -zaśmiał się cicho
- Ja biorę lewą stronę a ty prawą- rozkazałam i ruszyłam w swoja stronę
- Dobra- usłyszałam za sobą głos Duncana
CZYTASZ
Panna Snape / Córka Severusa Snape'a
FanficHistoria opowiada o życiu jedynej córki Severusa Snape'a który dla jej bezpieczeństwa zamiast posłać ją do Hogwartu wysyła do Ilvermorny. Czy panna Snape będzie również tam bezpieczna? Czy tajemnice skrywane przed nią ja zabija? Czy spotka prawdziw...