Prolog

81 1 0
                                    

Budzę się i nie wiem gdzie się znajduje. W głowie mam pustkę. Nawet nie wiem jak się nazywam. Jadę w górę i strasznie się boje. Widzę światło. Szybko się do niego zbliżam. Nagle się zatrzymuje i ktoś otwiera kraty. Widzę blond włosego chłopaka.

- Hej jestem Newt. Nie bój się nic ci nie zrobię. - mówi spokojnie.

- Dawaj ją Newt. - ktoś z góry krzyczy.

Powoli wyciągają mnie i już po chwili jestem na trawie. Obok mnie znajdują się sami chłopcy. Rozglądam się lecz nie widzę ani jednej dziewczyny. Mam tyle pytań w głowie. Przede wszystkim co to za miejsce? Co ja tu robię? I kto mnie tu wysłał?

Witam was kochani w kolejnym opowiadaniu tym razem Więzień Labiryntu !! Jeśli jesteście ciekawi co się dalej wydarzy wpadajcie na kolejne rozdziały. Do następnego !!

Ps. Wleci dziś jeszcze rozdział 1.

Pozdrawiam Wiktoliaaa 💛

Promyczek  | ThomasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz