Przepraszam za wszelkie błędy ortograficzne.
~Kurapika~
Szłem z Leorio szukając jego celu, tak jak obiecałem. Był już kolejny dzień.
- Jeżeli nie znajdę swojego celu... - nie dokończył zdania bo my byliśmy oszołomieni tym kogo spotkaliśmy przed sobą..
- Cześć.. - Hisoka opierał się o drzewo a my patrzyliśmy się na niego cały czas.
- Hisoka! - krzyknęliśmy tym samym momencie, spotkaliśmy go już na egzaminie... Nie chciałem żeby znowu to się wydarzyło, a jednak...
- Kto by pomyślał że spotkamy sie tutaj.. - patrzył się na nas trzymając kartkę w dłoni, patrzyłem się na niego oczekując czego od nas chce..
- Ciągle trafiam na ludzi których nie chce spotykać.. - odezwał się Leorio, patrzyłem się na niego szybko a później znowu na Hisoke.
- Właściwie brakuje mi dwóch punktów - zaczynając podchodzić powoli do nas, - mogłem się domyślić że o to mu chodzi.. - Moglibyście by mi pomóc? - patrzył się na nas zatrzymując się.
- Że ja? Oszalałeś.. - szybko przerwałem mu to co miał zamiar dokończyć, lepiej żebyśmy się z nim nie kłócili..
- Leorio! - patrzyłem się na niego a później znowu na Hisoke - powiedziałeś że potrzebujesz jeszcze dwóch punktów, tego wynika że nie jesteśmy twoimi celami, prawda? - patrzyłem się na niego oczekując aż odpowie.
- To ja tu zadaje pytania - patrzyłem się na nich uśmiechnięty, później wszyscy usłyszeliśmy inny głos z drzewa.
- Chyba ja... - popatrzyłem się tam, nie widziałem jej dokładnie a później zeskoczyła, to była... - Zostaw ich Hisoka - patrzyła się na niego, to była.. [TI]
~Perspektywa Reader~
Skakiwałam na drzewa i w ten oto sposób przemieszczałam się tam żeby nikt mnie nie ujrzał. Patrzyłam się przed siebie patrząc na kartkę.
- Hisoka.. gdzieś ty jest? - wzdychnełam cicho aż w końcu usłyszałam Hisoke.. - w końcu... - uśmiechnęłam się do siebie wsakiwając na drzewo i patrzyłam się, usłyszała także inny głos.. - Kurapika? - wychyliłam się lekko patrząc, czego on od nich chce?
- powiedziałeś że potrzebujesz jeszcze dwóch punktów, tego wynika że nie jesteśmy twoimi celami, prawda?
- To ja tu zadaje pytania - dosyć tego! Nie będę tego słuchać ani minuty dłużej!
- Chyba ja... - Patrzyłam się na niego zeskakując całkowicie z drzewa patrząc się na niego - Zostaw ich Hisoka - patrzyłam się na niego lekko marszcząc brwi.
- Ależ spokojnie [TI] ja chciałem tylko zdobyć 2 punktu, nic więcej - uśmiechnął się do mnie patrząc się na mnie, prychnełam cicho
- To schowaj karty - pokazałam palcem na jego karty które trzymał, i grzecznie to zrobił patrząc się na mnie. Potem podeszłam do chłopaków - Macie jakąś przypinkę?
- Tak.. Ale dlaczego nam pomagasz? - popatrzyłam się na okularnika i wzdychnełam cicho.
- Bo tak... To dajcie mi - wyciągnęłam rękę w ich stronę żeby dali mi na dłoń, widzę że wachali się ale Kurapika mi zaufał...
- Ufam ci.. - patrzył się na mnie, a ja zacisnęłam dłoń kiwając głową i się odwróciłam w jego stronę przełykając ślinę podchodząc i rzuciłam w jego stronę przypinkę.
- Trzymaj, a teraz ich zostaw! - pokazałam dłonią żeby odszedł, schował przypinkę patrząc się na mnie
- Dobrze... - ukłonił się lekko wyciągając jedną kartkę i rzucił w moją stronę, złapałam ją patrząc na nią - Do zobaczenia! - pomachał mi i odszedł, ja wydarłam kartę wyrzucając ją gdzieś.
CZYTASZ
Turn The Plage ✓ <Kurapika x Reader>
Ação⚠️UWAGA⚠️ ❗Ta książka zawiera wulgaryzmy i sceny które nie są przeznaczone dla dzieci!❗ Anime: Hunter x Hunter Ship: Kurapika x Reader Mam na dzieje że przyjmiecie to opowiadanie, będę starała się nad tą książką najbardziej. Jak wam się spodoba to d...