Będziesz Moja || P. Jimin [ZAKOŃCZONE]✓

4. Sposób na podryw

Po lekcjach chciałam iść z dziewczynami do jakiegoś sklepu, ale żadna z nich nie miała czasu...

Pozostaje mi tylko wrócić do domu...

Wyszłam ze szkoły i szłam na przystanek,

wsiadłam do autobusu, ujrzałam Jimina, tego chłopaka mojej siostry, nagle spojrzał w moją stronę, ja obróciłam się żeby na mnie nie patrzył

Zaczął zbliżać się w moją stronę

Jimin: Cześć piękna

Ja: Nie podrywaj mnie, wiem że masz dziewczynę

Klepnął mnie lekko w pupę, a ja dałam mu z plaskacza, zaczął trzymać się za szczypiący policzek

Jimin: Skąd wiesz?

Ja: Bo twoja dziewczyna to moja siostra

Jimin: Jesteś od niej o wiele piękniejsza

Przygryzł wargę patrząc na moje usta, z tego powodu lekko się podnieciłam

Ja: Przestań tak robić!

Jimin: Jak?

Spojrzałam na niego złowrogim spojrzeniem

Jimin: Jesteś taka słodka, gdy się złościsz, a zarazem seksowna

Przez moje ciało przeszła fala dreszczy

Jimin: Dasz mi swój numer mała?

Ja: Taka mała to nie jestem iii...

W jego oczach widać było nadzieję

Ja: ... nie

Jimin: Jesteś bardzo trudna do upolowania

Ja: Wiem co robisz z dziewczynami, nie chce przejść tego samego

Autobus zatrzymał się na przystanku, na którym wysiadłam, od razu zadzwoniłam do Jennie

.........

Jennie: Halo?

Ja: Jechałam do domu i ten Jimin, to on...wiesz.... chciał....

Jennie: Dobrze wiem co chciał, co mu powiedziałaś?

Ja: No że nie, i jeszcze klepnął mnie w tyłek, i noo...

Jennie: Jakbyś chciała dłużej pogadać to jutro, okej?

Ja: Okej, spk

Jennie: Papatki!

Ja: Paa!

Weszłam do domu i zjadłam sobie coś,

potem gdy chciałam zdjąć moje spodnie, zauważyłam w nich karteczkę, czyżby Jimin włożył mi ją do spodni?!

Rozwinęłam kartkę i był na niej napisany numer telefonu

*** *** ***
Jimin 💕

Co on takiego ode mnie chce, przecież ma dziewczynę!

Dobra przepisze numer ale nazwe go inaczej żeby moja siostra się nie skapnęła

Przepisałam jego numer na swój telefon, nazwałam go Jen żeby nikt się nie domyślił, nagle do pokoju weszła Mei

Mei: Co tam masz?

Ja: Nie twój interes i nie twój pokój, spierdalaj!

Mei: Nie możesz mi tylko pokazać co tam masz? Zerkne i wyjde

Ja: Mówię coś!

Mei: Ale jesteś cham!

Ja: Ty większy!

Dostałam dźwięk przychodzącej wiadomości, spojrzałam na telefon

Od Jen: Pamiętasz mnie piękna?

Ja: Tak

Od Jen: Kiedy się umówimy?

Ja: Nie chce sie z tobą umawiać!

Od Jen: Czemu?

Ja: Nie pisz do mnie i nie dzwoń!

Od Jen: Okej😏

Ja: Pa!

Od Jen: Żegnaj ślicznotko😋

Od razu usunęłam wiadomości
___

Nadeszła godzina 21:00, zaczęłam oglądać Netflixa dla relaxu, włączyłam jakąś dramę, ale w połowie zasnęłam
(typowa ja :p)

~422 słowa~

Pisałam ten rozdział w czasie nudnej lekcji 😒🤭

Bardzo dziękuję za przeczytanie 📖😁

chmurka_jimina
☁