17.

271 8 12
                                    

- Dzień dobry - powiedział po chwili Taehyung, spojrzał na mnie z mordem w oczach
- Może masz nam coś do powiedzenia?! - zapytał policjant
- Nie mam nic do mówienia!
- Proszę nie kłamać, panno T/I proszę opowiedzieć - zaczęłam mówić, gdy skończyłam, Tae wbiegł do domu, i po sekundzie wrócił z pistoletem w ręku, skierował pistolet na mnie i usłyszałam głośny huk, nikt nie zdążył mnie uratować, poczułam bardzo mocne ukłucie w lewym ramieniu, nic nie zdążyłam zrobić, opadłam na ziemię i przymknełam oczy, usłyszałam przed sobą głosy
- Nie! T/I! Nie zasypiaj, proszę, moje życie bez ciebie nie ma sensu, nie zasypiaj, T/I, bardzo cię kocham, T/I.... - potem już tylko widziałam ciemność

.....

Powoli otworzyłam oczy, zobaczyłam że jestem w szpitalu na łóżku operacyjnym
- T/I, ona, panie doktorze, ona się obudziła, doktorze! - Jimin miał łzy w oczach
- T/I, pamiętasz mnie?
• Jak, miałabym zapomnieć ciebie Jimin, bardzo cię kocham i nigdy cię nie zapomnę, a gdzie Taehyung?
- We więzieniu
• Na ile?
- Dożywocia, za to co ci zrobił
• Cieszę się Jimin, ile ja spałam? - zapytałam ChimChima
- Z jakieś cztery dni... - nagle do sali wbiegło parę lekarzy
- Panie Park, proszę opuścić sale, panna T/I, będzie operowana - powiedział lekarz, do Jimina
- No dobrze, papa kochanie!
• Paa

pov. Jimin

Wyszedłem z sali i usiadłem w poczekalni, bardzo się martwiłem, aby operacja T/I się udała, bez niej moje życie nie ma najmniejszego sensu...
Czemu ja jej wcześniej nie poznałem, czemu wcześniej nie zgłosiłem tego na policję, wtedy do takiej sytuacji z Taehyungiem, by nie nastąpiło, ale trudno, może jakoś T/I uda się to przetrwać i będzie taka jak kiedyś.... Mam nadzieję że Taehyung nie ucieknie z więzienia i nie spowoduje znowu tyle problemów, T/I będzie teraz miała studia, a ja mam zamiar się jej oświadczyć, skoro T/I operują, pójdę jej kupić pierścionek

___

Gdy byłem już gotowy, przygotowany to wszedłem do szpitala, akurat T/I wyszła z sali operacyjnej

pov. T/I

Wyszłam z sali operacyjnej i ujrzałam czekającego Jimina, podbiegłam do niego szczęśliwa i pocałowałam go w usta, odkleił się ode mnie i uklęknął na ziemi
- T/I, wyjdziesz za mnie? - zapytał zdenerwowany, bardzo sie zdziwiłam
• Tak! - mocno się przytuliliśmy i Jimin nałożył pierścionek na mój palec
• Piękny....

_________________________________

~ 369 słów ~

Kochani, już bardzo blisko końca!
Miłego dnia☀️/nocy🌙 👋🏻

chmurka_jimina
☁️

Będziesz Moja || P. Jimin [ZAKOŃCZONE]✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz