NORMALNY ROZDZIAŁ
-Nie ma mowy, nie wrócę tam- powiedziała zdenerwowana Ania.
-Dobra nie będę cię zmuszał- odparł Friz opierając się o ścianę.
Wyjaśniając dlaczego Ali uciekła z ślubu. Nie chciała spędzać czasu z pijanym Trombą i Patecem. Nie lubi kiedy są oni pod wpływem i nie chce ona aby się kłócili, znowu. Więc siedzi z Karolem na dworzu w altance, o której chyba nikt nie ma pojęcia. Przebywali tak w ciszy chociaż co chwila można było usłyszeć wibracje z ich telefonów. W pewnym momencie Ania się zdenerwowała i wyłączyła telefon, to samo uczynił chłopak. Nie odzywali się aby nikt nie usłyszał i żeby nikt tu nie przyszedł. Po chwili jednak było słychać jak Patecki, Majk i Wujek śmiali się z czegoś. Było widać flesza czyli nagrywali jakieś story na ig. Było widać w altanie światło z latarki odkryli to miejsce. Chwile później do środka wszedł Kuba.
-Wygrałem!- krzyknął uradowany. Chciał sięgnąć po dłoń dziewczyny aby ją z tamtąd wyciągnąć, nie zauważył nawet w środku Karola, który złapał go za rękę.
-Ania nigdzie się stąd nie rusza- szarpnął jego ręką. Patec spojrzał na dziewczynę zdezorientowany. Ona kiwnęła głową, że zgadza się z słowami Friza. Brunet opuścił altankę i pokierował się do budynku w którym odbywała uroczystość.
-Dzięki Karol- odetchnęła z ulgą brunetka. On nic nie odpowiedział tylko uśmiechnął się i objął ramieniem. Wciąż nie rozmawiali chociaż już mogli, bo i tak odkryto ich kryjówkę. Nie mieli zbytnio o czym gadać, ale cisza im w niczym nie przeszkadzała.W BUDYNKU
-I co znaleźliście ją?- zapytał Krzychu podchodząc do chłopaków, którzy dopiero co weszli do środka sali. Łukasz spojrzał na Pateca i pokiwał przecząco głową, ale duma Kuby nie pozwoliła sobie na takie mniemanie.
-Ta wiemy gdzie jest, nawet nie jest tam sama- powiedział o wiele głośniej aby usłyszał to Tromba stojący kilka metrów dalej. Oczywiście, że to usłyszał i od razu podszedł do przyjaciół.
-Gdzie i z kim?- zapytał Mateusz.
-A chcesz to widzieć?- powiedział mrużąc oczy Patec. Tromba po tym zdaniu od razu się zdenerwował i powiedział.
-Chce wiedzieć gdzie jest moja dziewczyna- prawie wykrzyczał to w twarz Kubie. Ten się zaśmiał i odparł.
-Chodź to zobaczysz jak twoja panna kitra się z Wiśnią w jakiejś altanie- powiedział i wyszli z budynku. Od razu skierowali się do wspomnianego wcześniej miejsca. Otworzyli drzwiczki i nie ujrzeli tam nikogo, żywej duszy.
-Gdzie ona jest?- zapytał zdenerwowany Tromba. Teraz to już nic nie wiedzieli. Gdzie są ich przyjaciele ani gdzie mają ich szukać. Nagle znikąd wyszła Ania i Karol.
-Zapewne mas szukacie, nie ma potrzeby. Radzimy sobie i przy okazji wracamy do domu- powiedziała szybko brunetka i poszli w stronę samochodu Friza.
-Ania czekaj- Mateusz złapał ją za ramie.
-Wiedziałam, że tak będzie...- odparła tylko i wsiadła do auta przyjaciela po chwili odjechali spod budynku i jechali do domu ekipy.DZIEWCZYNY
-Masakra strasznie mi jej szkoda- powiedziała Weronika.
-No, to wszystko przez nas. Mogłaby teraz spokojnie tańczyć z Kubą a pojechała do domu z Karolem- wspomniała Kasia.
-Czuje się cholernie winna- odparła Marta.
-Ja też- podpięła się Marcysia. Dziewczynom humor znacznie się pogorszył. One chciały tylko szczęścia swojej przyjaciółki ale jednocześnie wszytko zniszczyły. Czuły się winne i złe za swoje czyny. Chciały odkupić winy. Jedna z nich wpadła na pewien pomysł.
-Pomóżmy Kubie odzyskać Anie- powiedziała Wersow.
-Żeby nie była z Matim? Jak jest trzeźwy wyglądają na szczęśliwych- odpowiedziała Marta.
-A ci gdyby tak...- dziewczyny nie dały blondynce dokończyć.
-Wera lepiej nie, bo znowu coś zepsujemy i będzie źle, w końcu napewno się zejdą mówię ci- odparła Kasia i dopiła swojego drinka.

CZYTASZ
Instagram // EKIPA FRIZA
أدب الهواةAnia - Friz? Ania- Tromba? Ania- Patec? Ania- ? Kilka wątków jest z powyższymi osobami. Piszcie, z którym z chłopaków ekipy ma być Ania, bo kończą mi się pomysły haha. Pozdrawiam ❤️