ғ ɪ ғ ᴛ ᴇ ᴇ ɴ

228 19 2
                                    

- Binnie? – blondyn szepnął w stronę siedzącego obok chłopaka, który na zdrobnienie swojego imienia od razu spojrzał na przyjaciela.

- Hm? – nie dostał odpowiedzi, gdyż młodszy wpatrywał się w coś na drugim końcu korytarza. – Lixie?

Chłopak nadal nie zareagował, a zirytowany Seo spojrzał w tym samym kierunku, co drugi.

Na jego twarzy wymalowane było zdziwienie.

- Udało mu się. Wiedziałem, że mu pomogłeś Binnie.

- Nic takiego nie powiedziałem – szepnął, wpatrzony w dwóch innych chłopaków.

Seungmin i Hyunjin szli za ręce środkiem korytarza, ignorując wszystkie spojrzenia i szepty. A tym bardziej wiercącego spojrzeniem w nich dziurę Minho, którego usilnie próbował zabrać stamtąd Han.

- Jak to nic takiego? Słyszałem całą rozmowę i wiem, co powiedziałeś. Bardzo mu pomogłeś, uwierz.

- Nie praw- Czekaj. Słyszałeś całą rozmowę? – Felix uśmiechnięty przytaknął. – Lixie, mówiłem, że nie ładnie podsłuchiwać.

- Ale to bardzo kusiło. Po za tym Min to mój przyjaciel i wiedziałem, że powiesz coś o nim. Bo to o niego ciągle chodzi? I o tą sprawę z wypadkiem w parku? – mówił chyba za głośno Lee.

- Skateparku i to nie tam był wypadek, nieważne – Changbin machnął ręką. - Ale tak to o to cały czas chodzi. To jest skomplikowane, przecież wiesz. Do tego Hyunjin chyba nadal nie wie jak do niego doszło. Ta cała akcja z zakładem była w ogóle nie potrzebna.

- C-co?

...

Wszystko zaczyna mieć większe znaczenie, dodawać nowych tropów, możliwości, wyjść z tej sytuacji.

Myślałem, że sprawa jest prosta.

Że to był zwykły wypadek.

Że nikt nie jest temu winny.

Znów się myliłem.

Może to dlatego, że pominąłem niektóre fakty?

A może dlatego, że byłem zbyt zajęty chłopakiem z rysunków i zapomniałem, o tym o co głównie chodziło?

Zgubiłem się we własnych myślach. Zapomniałem o najistotniejszym, skupiając się na dawnej miłości.

Byłem głupi.

Nadal jestem.

Muszę to wyjaśnić.

Ale żeby to zrobić muszę z kimś porozmawiać. Z osobą, z którą nie chce rozmawiać.

Przepraszam, Minnie...

~~~~~~~~~~~~~

Nie wiem czy dam radę wstawić jesscze jeden rozdział w tym tygodniu (postaram się), bo pojechałam dzisiaj od raxu po lekcjach na mazury (nadal nie tam jadę, bo mieszkam daleko) i strasznie słaby internet tam będzie

~Mia

sɪᴅᴇ ᴇғғᴇᴄᴛs || sᴇᴜɴɢᴊɪɴOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz