Ethan
Gdy Kamila z tym Techno wyszli spojrzałem na rodziców którzy mieli zawiedzione i smutne miny.
E: Ja rozumiem że mnie nie widzieliście tyle lat ale ona została porwana z mojego powodu, nacierpiała się tam ponad 3 miesiące i mogła zginąć. Wasze zachowanie nie było zbyt w porządku, nie wiecie co jej tam robili.- powiedziałem zawiedzionym głosem.
Kamila
Bawiłam się z Pearl A Techno siedział na łóżku obok nas, szczeniak gryzł mnie po palcach co jedynie łaskotało, nagle do pokoju wszedł mój..brat.. wciąż ciężko mi się do tego przyzwyczaić.
E: Wyjeżdżam.- uśmiechnął się smutno w moją stronę.
K: Ale jak to? Wrócisz? Będę miała z tobą jakiś kontakt, dopiero co Ciebie poznałam.- powiedziałam smutno.
Wstałam i podeszłam do niego po czym go przytuliłam.
E: Nie wiem czy wrócę, tak samo nie wiem czy będziemy mieli kontakt, nie może mnie nikt rozpoznać bo od już dawna jestem martwy w dokumentach.- zaśmiał się.- Jednak jeśli będziesz w kłopotach to się zawsze pojawię.- uśmiechnął się pokrzepiajaco.
Pożegnałam sie z nim po czym chłopak wyszedł, widzialam jedynie jak odjeżdża. Nie wiedziałam czy go jeszcze kiedyś zobaczę, miałam taką nadzieję.
*Tydzień później*
Rodzice musieli wyjechać gdzieś za granicę ponieważ coś się dzieje w firmie i muszą porozmawiać z szefem innej firmy z którym współpracują.
Ja za to zaczęłam od jakiegoś czasu streamowac razem z chłopakami. Kiedyś już pojawiałam się u nich na streamach lub odcinkach jednak jeszcze chyba nigdy sama nie streamowalam.
Techno zgodził się zamieszkać ze mną na jakiś czas, nie chce zostawiać mieszkania, wszystko wymieniłam i kupiłam różne rzeczy które wzmocnią ochronę itp
_____________
Kilka dni późniejK: Techno!
Te: Co?!
K: Gdzie jest moja bombonierka którą ostatnio kupiłam?! Tą z alkoholem!
Słyszałam jedynie śmiech z jego pokoju.
K: Techno!
Te: Nie wiem! Szukaj!- wykrzyczał z swojego pokoju.
Wkurzona poszłam do niego, gdy weszłam zobaczyłam obok niego na biurku moją bombonierke.
K: Wiedziałam!
W: Co się tam dzieje?
K: Oddawaj mi to!- chłopak wstał i podniósł ją do góry A ja skacząc próbowałam mu ją zabrać.
Te: Próbuj dalej i tak nie dostaniesz ich spowrotem, ale powiem Ci jedno - są p y s z n e.- zaczął się ze mną droczyć.
K: Nie droczcz się ze mną! Jeśli mi ich nie oddasz to odkupujesz!- zarzuciłam.
Te: A co jak nie?
K: Will?
W: No?
K: Mógłbyś zorganizować mi spotkanie z Nathanielem na jutro? Zaraz wsiadam w samolot i będę w Londynie.
Te: Jakim Natahnielem?- powiedział zazdrosny.
K: A co Ciebie to obchodzi.- zaśmiałam się i zaczęłam wychodzić z jego pokoju, ha, niedoczekanie, chłopak podbiegł do mnie i obejmując mnie w talii podał bombonierke po czym podniósł na ręce.

CZYTASZ
Na Zawsze Moja../Technoblade [Zakończone]
Cerita PendekPrzedstawiam wam 2 książkę TechnoBlade, jest ona już skończona, mam nadzieję że spodoba się wam ona równie tak samo jak ,,Nie taki straszny jak to malują..." No co? Zapraszam Was do czytania i oby się spodobało