Pov Haru
Nie podoba mi się tutaj. Niby nigdy nie miałam problemu z ludźmi ale tu jest jakby inaczej.. tutaj ludzie biegają, przepychają, rozmawiają, a nawet się śmieją.. nigdy nie byłam w takim miejscu i otoczeniu, u mnie jak było słychać ludzi to albo to były: krzyki, błagania albo rozkazy.
Czemu tu musi być tak dziwnie? Nie.. Dlaczego to ja muszę być taka dziwna..- Ziemia do Haru- Powiedziała rogata
- Stało się coś?- Odwarknełam, a trójka dość wysokich, wcześniej wspomnianych osób na mnie spojrzało
- Tak, doszliśmy do klasy Kretynie~
- Co teraz mamy?- Zapytałam pomijając ostatnie wyzwisko
- Ty na serio myślisz że ja to wiem? - Odpowiedziała śmiejąc się słodko, a za razem psychicznie. Popatrzałam się na właśnie odchodzących Ludzi
- Mirio, Hado i Tamaki-Powiedziałam obojętnie patrząc w telefon
- Wysłałam wam wiadomość na telefon- Skąd znasz nasze numery?-Zapytał Mirio
- Nieważne.. Do zobaczenia- Powiedziałam im tak bo stwierdziłam że nie powiem im: „wiem jak to się robi od dziecka", to by nie miało sensu.. te relacje między ludzkie są trudne. Szturchnęłam towarzyszkę i wojskowym krokiem weszliśmy do klasy w której pierwszego zastałyśmy granatowo włosego okularnika.
- Dzień dobry. Nazywam się Tenya Iida i jestem przewodniczącym tej klasy. Czy mogę w czymś pomóc? - Zapytał kłaniając się.
~Kurwa typ się zachowuje podobnie do mnie.. Może to mój brat~- Nazywam się Haru Tadashi, a to jest Runa Tanaka- Zaczęłam mówić powtarzając gest chłopaka do momentu w którym Runa wcieła mi się w zdanie.
- Proszę mów nam po imieniu! - powiedziała lekko psychicznie na co chłopak się wystraszył - Nie przepadamy za swoimi nazwiskami-
- Będziemy chodzić z wami do klasy, a teraz przepraszam, ale gdzie jest wolna ławka?- Powiedziałam nie zmieniając tonacji głosu z poważnego i eleganckiego
- Jedno miejsce jest obok tego blondyna nazywa się Bakugo, a drugie obok dwu kolorowo włosego chłopaka, ma na imię Todoroki.- Odpowiedział granatowo włosy
Po jego słowach wolnym krokiem ruszyliśmy do swoich ławek, ale niestety przed nami stanął wcześniej wspomniany blondyn
- Oi, Oi kim ty jesteś żeby siadać obok mnie?!-Wykrzyczał, po czym Runa klepnęła mnie w ramie na znak że mam odejść. Uśmiechnęłam się chytrze i odeszłam do swojej ławki
Pov Runa
Po odejściu mojej towarzyszki uśmiechnęłam się psychicznie co wyraźnie zdenerwowało osobę przede mną.
- Twoją starą, a co? ~ zapytałam retorycznie, po czym zaśmiałam się aby przestraszyć blond jeża-Poważnie, kim jesteś?- spytał wyraźnie wkurzony
Runa, tyle powinno ci wystarczyć- powiedziałam i usiadłam do ławki. Typ był wyraźnie na tyle zły że chciał użyć na mnie swojego quirku, ale w porę zatrzymała go swoim Haru.
- Wiesz że w klasie nie można używać Quirku?- Zapytała biało włosa z lekką kpiną
-..
~No cóż ścięło chłopaka..
Dzwonek, czekaj, czekaj... co to jest za żółty kokon który się wczołgał do klasy?!
Coś z niego wychodzi! Help!~ Popatrzałam na swoją biało włosą przyjaciółkę
~Po jej minie wnioskuje że to jej zbytnio nie dziwi.. ale trudno z niej co kolwiek wywnioskować bo śpi, z resztą jak chłopak obok niej. hehe~ Po krótkiej chwili nauczyciel wyszedł z śpiwora.
CZYTASZ
Od nowa MHA
FanfictionCo się stanie gdy dwie dziewczyny dojdą do drugiej klasy? Czy to nie będzie dziwne? ❗️książka w trakcie poprawy❗️ 🥇 #Misja 1 🥇 #Wojsko 1 28.07.2021