Dziwne Przedmioty

7 1 3
                                    

 Time skip: Trochę później.

 Zaczęło padać. Z początku tylko parę kropli, ale rozkręca się to w prawdziwą ulewę. Kuba się stara jak może, żeby nie utopić miasta. A jest w tym niezły.

 Objawy euforiowego zadurzenia widać po całym Karolu. Jest trochę otępiały, ale nie zemdlał. 

 Karol: Wiesz, musiałbym wracać do domu...

 Lily: Mój jest bliżej. Chodźmy, bo zapowiada się burza.

 Bez protestu. Dawno nie miałam do czynienia z tak mocną magią miłości, od czasu Camila Yantara, zakochanego we mnie barda.

 Time skip: W domu Lily.

 Zapomniałam. Jak cholera zapomniałam, że w domu mam burdel, a po salonie walają się książki. Zaklęłam po feniksiemu, robiąc miejsce na kanapie.

 Perspektywa Karola:

 Nie spodziewałem się takiego bałaganu. Nawet u mnie nigdy nie jest aż tak źle. Widać, że Liliana pakuje się na dłuższy wyjazd. Kiedy poszła zrobić herbatę, biorę do ręki pierwszy lepszy tom. 

 ,,Klątwy od A do Z'' głosi tytuł wypisany czerwonymi literami. Drugi brzmiał ,,Bestie mroźnej pustyni''. Dojrzałem jeszcze ,,Wstęp do teleportacji dwuportowej'' i ,,Amulety: tworzenie i używanie''. 

 Zapewne są to książki uzupełniające do jakiejś serii fantasy. Lili musi naprawdę uwielbiać czytać.

 Coś przykuło moją uwagę. Wisiorek, zapewne z kości słoniowej, o bardzo dziwnym i misternym kształcie. Gdy go obróciłem, dojrzałem dwa takie same znaczki jak wisiorek, ale mniejsze.

 Lily: *podając Karolowi kubek* Czarna. Mam nadzieję że lubisz słodką?

 Nie odpowiedziałem, ale tak w istocie jest. Sącząc powoli herbatę, wskazałem na ozdóbkę.

 Karol: To twoje? Ile kosztowało?

 Lily: *nerwowy śmiech* Nie moje. Znajomej. Nie wiem co tu robi... 

 Rozdzwonił się telefon. Lily odebrała. 

 Lily: Nie teraz... nie. Osoba... tak. Właśnie. Nie. Nie mogę. Później, dobra? Pada do cholery! Nie mogę wyjść. Jaaa.... Ok. Ale za dwie godziny. *rozłącza się*

 Zobaczyłem coś jeszcze. Kartkę z rachunkiem. Ciekawość wygrała i wziąłem papier do ręki. To, co zobaczyłem, dopełniło zdziwienia.

 Lily: Co masz w ręku? NIE!

Miłość na KrawędziOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz