Maraton 3/5
Dałem mu resztę i poszedłem umyć garnek.
-----------------------------------------------------------------
Po umyciu garnka spojrzałem na chłopaków siedzących przy wyspie. Alex już najedzony kończył jedzenie, a Karl z niechęcią już prawie zjadł całe.
- Smakowało wam chociaż? - zapytałem z wyrzutami przez minę mojego chłopaka.
- Pytasz dzika, czy sra w lesie, oczywiście, że tak - odezwał się Q przy okazji wyganiajac negatywne myśli z mojej głowy.
- A tobie Karl?
- Tak...
- Mhmm... Nie sądzę... - wymamrotałam do siebie.- William!
- Co?!
- Smakuje ci?!
- Tak, dzięki!
- Proszę!- Dobra, ide do siebie do pokoju, jak coś chcecie to przyjdźcie.
Alex: Ok
Karl: Dobra..Ruszyłam w stronę schodów i udałam się do mojego pokoju. Gdy już dotarłam do celu zaczęłam rozkładać już moje rzeczy (odebrane Karlowi niczym komornik dom) po szafkach i szufladach. Uznałam, że wypadałoby w końcu coś nagrać. Nagrałam 3 filmiki jeden po drugim bez kamerki i zabrałam się za montowanie. Po zmontowaniu i skończeniu miniaturki do pierwszej części od razu wystawiłam to na YouTube. Po zmontowaniu drugiego filmu od razu wzięłam się za montaż trzeciego. Potem zaczęłam robić miniaturkę do drugiego i trzeciego. Tak zaszło mi pół dnia. Potem jeszcze na koncie z cosplayami napisałam post.
Y/c/n😇👑@Y/c/n
Kochani. Bardzo dziękuję za wszystkie fan arty i edity. Są naprawdę przepiękne. Jednak bardzo proszę. Nie róbcie mi photoshopów czy editów z rule34, bo po prostu czuję się z tym nie komfortowo. Mam nadzieję, że uszanujecie moje zdanie.72 udostępnienia 234 polubienia 66 kom...
Byłem wykończony. Miniaturki są dla mnie naprawdę ważne, bo mają przyciągać uwagę widzów i zachęcać do obejrzenia, więc obraz powinien mieć dużo żywych kolorów i dobrze ze sobą kontrastujących. Do tego ciągłe wymyślanie opisów, tytułów do filmów i usuwanie hejtu spod kont moich znajomych, więc całkiem sporo. Nie chcę, żeby komukolwiek z moich bliskich coś się stało.
CZYTASZ
Karl Jacobs x Trans Reader ||| 𝓑𝓪𝓫𝓮 𝓹𝓵𝓮𝓪𝓼𝓮 ··· PL /|\ Zakończone
FanfictionNudne i rutynowe życie nastolatka, który ma problemy z rodzeństwem, zmienia jedna wiadomość. Chłopak, który ratuje mu prawdopodobnie życie, jedzie specjalnie i tylko i wyłącznie do niego, dwie godziny, by mu pomóc. Ale... Czy to na pewno tylko przyj...