Artbook Jak Każdy Inny [Zamówienia Zamknięte]

szkice, lineart'y i inne pierdoły

Jak widać, nawet będąc setki kilometrów od domu, baranek nie próżnowała.

Mogę się pochwalić, iż mój szkicownik przeznaczony dla nowego fandomu zaczyna się powoli, powoli zapełniać. Za chwilę pokażę wam kilka najświeższych rysunków z tego właśnie bazgrolnika. Oto i one ~

Oto kilka postaci, które mogę zaliczyć do ulubionych jeśli chodzi o mój nowy fandom. Chyba najbardziej podoba mi się Denki, a reszta wyszła bardziej mehowo (przepraszam za słabą jakość T^T).

Przejdźmy dalej

Tutaj, proszę bardzo, Todoroki (pomocy, mam obsesję ;-;). Nie mogę powiedzieć, że mi się nie podoba, bo wygląda nawet nawet (ekchem, pomińmy fakt, że nie umiem w męskie twarze, ekchem). Szczerze mówiąc to najbardziej jestem zadowolona z tego, jak wyszedł wianek. Ale ale, to nie koniec. Mam dla was jeszcze lineart *insert dramatic music*

Jest o wiele lepiej, niż myślałam, że będzie. Oczywiście jest kilka(naście) błędów, bo bez nich by się nie obyło, aczkolwiek i tak jestem pozytywnie zaskoczona efektem.

Jedziem dalej, pyk

Moja ukochana zabawka do tortur yay :D trochę ją zaniedbałam (pomijając jakieś szybkie doodle i redrawy), ale myślę, że się na mnie nie obraziła. W każdym razie, szkic sam w sobie nie jest jakiś najgorszy choć najlepszy też nie jest. Oczywiście floof floof na uszkach to świętość. A teraz lineart

Powiem szczerze, jestem dumna. Serio ten lineart wyjątkowo bardzo mi się podoba. Ale dalej było mi mało, więc co zrobiłam? Zjebałam.

Zakreślacze znowu w akcji. Zniszczyłam "wnętrze" oka po prawej stronie ale same łzy są nawet okey. Myślę, że to tyle, co mam do powiedzenia na temat tego rysunku.

Teraz może odstawmy tradycyjny rysunek na bok i przejdźmy do digitalu, bo tam też kilka prac zrobiłam. Oto i one 

Szkic, bo wszyscy szkice kochamy. Są nieraz znacznie lepsze niż efekt końcowy, a przynajmniej w moim przypadku. Tak też się stało teraz

Nie umiem w pastelowe kolory, okey? Zostawmy to tak jak jest; niech już ten kolor będzie sobie taki chujowy. Chociaż nie mogę powiedzieć, że sama kompozycja mi się nie podoba. I, jak możecie zauważyć, nieco inaczej narysowałam tutaj włosy, bo leń się odezwał i nie chciało mi się dodawać życiodajnych kreseczek (aka tych, którymi zazwyczaj wypełniam powierzchnię włosów)

I ostatni art na dziś, a raczej koncept do mojego drugiego, nieco innego stylu

Myślę, że ten koncept pozostanie tylko konceptem i nie będę zbyt często rysować w tym stylu. Jednakże skłamałabym mówiąc, że nie podoba mi się postać po lewej (wygląda jakby miała zjazd po narkotykach ngl)

Jak mówiłam, to wszystko na dziś. Dobranoc, kładźcie się spać wcześniej niż ja (wyjdzie wam to na dobre)

(☞ ͡° ͜ʖ ͡°)☞

Bayo ~

Sleepysheepship6