Wyrzuć to z siebie

59 6 9
                                    

Zgadnijcie kto jest największym debilem z debili, królem idiotycznych idiotów, panem świata i rzeczywistości niepełnosprytnych, pokraką jakiej Ziemia jeszcze nie widziała, pozbawioną szarych komórek żelatyną na nogach, przegrywem, na który patrząc sam Pan Bóg, władca wszechmocny i wszechwiedzący, nie wierzy, że żyje i istnieje, hańbą gatunku ludzkiego, nowym, nieuleczalnym wirusem naszej ery, oceanem w kropli głupoty, tępą klępą bez jakiegokolwiek pomyślunku, kretyńskim stworzeniem, u którego zaniknął narząd zwany mózgiem, płazem, deklem wszechstronnie upośledzonym, podludziem, który nie powinien się urodzić, potomkiem samej Pandory, życiem, które Szatan, Gwiazda Zaranna i Upadły Anioł widząc zaczął się śmiać, kreaturą gorszą od Najmana… chyba wszyscy zrozumieli przekaz…

No w każdym razie, zgadniecie o kim mowa w powyższym wywodzie?































































































OCZYWIŚCIE, ŻE KURWA O MNIE!

Czemu? Ach, jest to proste niczym Wisła. Otóż, postanowiłam, że zrobię coś, co zwie się speedpaint'em. Jak zapewne wiecie, jest to nagrany, przyspieszony proces tworzenia rysunku. No i ja chciałam coś takiego zrobić. Ale, w pewnym momencie nagrywania, zabrakło mi miejsca. Postanowiłam posłuchać rad mojego telefonu i usunąć kilka plików cache, w tym z aplikacji Autodesk SketchBook. No to spoko, usunęłam to i mogę sobie nagrywać dalej. Skończyłam nagrywkę i chcę przenieść skończony obrazek do odpowiedniego folderu, ALE KURWA JEGO PIERDOLONA W DUPĘ MAĆ ZA JEBANEGO CHUJA PANA NIE MOGĘ TEGO ZROBIĆ! PoNiEwAż okazało się, że owymi "plikami cache" były moje zapisane wcześniej rysunki.

Wszytko poszło się jebać. Cała praca. Cały czas jej poświęcony. Wszytko co narysowałam. Poszło się po prostu w pizdu pierdolić.

Jestem na siebie teraz tak wkurwiona, że kurwa żadne leki uspokajające mi w tym momencie nie pomogą. Jeszcze moja porażka na zawodach i denerwowanie rodziców… szkoda na mnie szczępić ryja. Więc przejdę w końcu do konkretów.

Poniżej macie mój "pierwszy" rysunek. Samego speedpaint'a niestety nie wrzucę. Przy okazji jest to mały vent.

Tak, spokojnie, wiem, wiem, wygląda jakby kot to wyrzygał, ale… właściwie nie ma na to "ale"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tak, spokojnie, wiem, wiem, wygląda jakby kot to wyrzygał, ale… właściwie nie ma na to "ale". Po prostu wygląda chujowo i niech takie sobie chujowe pozostanie.

Tyle.

(☞ ͡° ͜ʖ ͡°)☞

Bayo

Sleepysheepship6

Artbook Jak Każdy Inny [Zamówienia Zamknięte]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz