prolog

486 17 1
                                    

Gadałem sobie z przyjaciółmi na spokojnie, bez żadnego stream'a czy nagrywania bynajmniej tak myślałem. Było cudownie, do czasu.. 

-Clay? - zapytał Wilbur kończąc konwersacje z Tommy'm, której nie przysłuchiwałem się zbyt uważnie przez wydźwięk również innych dyskusji. 

- O co chodzi? - rzuciłem szybko podchodząc do jego postaci w minecraft'cie, w którego obecnie graliśmy, uderzyłem go łapką i stanąłem przed nim. 

- Zakochałeś się kiedyś? - powiedział jakby nigdy nic, było dość ciężko usłyszeć go podczas rozmów innych, lecz dałem radę go zrozumieć. Gdy zadał to pytanie jednak reszta osób obecna na kanale głosowym zamilkła widocznie zaciekawiona moją odpowiedzią. 

- Tak - wymamrotałem dość cicho, lecz słyszalnie dla uczestników rozmowy 

- Opowiedz coś o niej! - wykrzyczał uradowany George równo z Karl'em. 

- To nie jest dobry po- - zaczął Sapnap, który jako jedyny zdawał sobie sprawę z dawnej sytuacji. 

- Po co mam o niej mówić? - spytałem podejrzliwie, dlaczego nagle zadał to pytanie, akurat teraz, przy wszystkich? 

- Chcemy wiedzieć kim zastępujesz swojego Gogy'ego - zaśmiał się Quackity 

 - Nie zastępuję go- zaśmiałem się 

- Dobra, opowiadaj -powiedział pewny siebie jak zawsze Techno 

- Niech będzie - westchnąłem - Shade, była strasznie skryta, nie mówiła o sobie prawie nic, początkowo znałem tylko jej pseudonim. Była inna niż wszystkie, nie oceniała po wyglądzie. Każdego dnia, gdy byłem smutny, była przy mnie ona. Pomagała mi, wiele razy. - przerwałem na chwile wspominając te czasy oraz biorąc do ręki jej zdjęcie wciąż widniejące na moim biurku - Pewnego dnia, nawet poszedłem do jej domu, by powiedzieć co do niej czuję ale.. - zatrzymałem dając przez chwilę płynąć moim łzom na wspomnienie dziewczyny.

- Co się stało? Dlaczego przerwałeś? - wydusiła z siebie niepewnie Niki. 

- Zobaczyłem tam...

Zacznijmy może od samego początku, od tego, jak Clay poznał wcześniej wymienioną Shade, co się z nią stało, jak skończyła się ich przyjaźń, a może coś więcej? A może ona dalej trwa, może ich przyjaźń nie zakończyła się?

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

290 słów! 
Taki wstęp do książki, kolejny rozdział powinien pojawić się w przyszłym tygodniu ;)
_ban-shee_


Live To The End || DreamWasTakenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz