1 Rozdział

514 70 11
                                    

Hej, jestem Catrine. Ostatnio znowu z mamą przeprowadzilam się do innego miasta Nowy Jork. Przeprowadziłam , lecz nie wiem dlaczego mama nigdy mi o tym nie mówi przy przeprowadzce to nasza 3 przeprowadzka .  Jutro idę do nowej szkoły i nie wiem jak to będzie, nowi koledzy, koleżanki a nawet nauczyciele ciekawe jak ty potoczy się moja historia .

Następnego dnia

Do szkoły zawiozla mnie mama jak zwykle boi się czy pójdę na wagary. Wychodząc z auta mama powiedziała

- Bądź Grzeczna Kochanie

I pocałowała mnie w policzek. Po wyjściu musiałam zmazac ślad po czerwonej szmince z policzka. Gdy przekroczyłam próg szkoły wszystkie oczy skierowaly się w moja stronę. Nagle w oddali zauważyłam chłopaka stojącego w tłumie, który poprawiał sobie czarne włosy. Nagle popatrzal się na mnie wtedy ogarną mnie strach. Podszedł do mnie i zapytał

- Hej, jesteś tu nowa - patrząc na mnie niebieskimi oczami.

-Tak - odpowiedziałam nie śmiało

- A do, której klasy będziesz chodzić? - zapytał

- Do 2 c - odpowiedziałam mu trochę nie pewnie

-No to fajnie będziemy chodzić razem do klasy- odpowiedział i uśmiechną się do mnie.

Wtedy poczułam ze to nie strach tylko przeznaczenie.

Po dzwonku Pani przedstawiła mnie całej mojej klasie był tam Lucke (ten ,który wtedy do mnie podszedł). Pani posadziła mnie obok Emmy . Przez całą lekcję Emma pytała mnie jak się tu pojawiłam i z kąd jestem . Nie odpowiadała bo bałam się jak zareaguje. Wszyscy byli dla mnie mili wszyscy aż do teraz .

Nie Tak Jak Miało Być /A.G Z.M ( zawieszone)Where stories live. Discover now