16 Rozdział

92 27 4
                                    

2 tygodnie później
W wolny dzień od szkoły jak zawsze z Emmą poszłyśmy razem na mały spacer . Porobiłyśmy sobie dużo selfi.
Poszłyśmy do kawiarni na lody .

Po spacerze Emma odprowadzila mnie pod dom .
Otwierając drzwi zobaczyłam mamę w białej sukience ślubnej .
Czemu ona mi znowu nic nie powiedziała bała się ze nie zaakceptuje mojego ojczyma.
Jestem na nią wściekła nie nawidze jej za to że o niczym mi nie mówi.

Potem odważyłam się odezwać
-Znowu o niczym mi nie mówisz , miałam dowiedzieć się dzień przed ślubem a może w dniu ślubu .
- Nie kochanie
- Nie mów do mnie kochanie - przerwałam jej
- Catrine!
- Nie mów do mnie nie nawidze cię zostaw mnie w spokoju nigdy ci tego nie wybacze ze ukrywasz coś takiego przed twoją jedyną córką -mówiłam a w oczach miałam łzy.

Gdy to powiedziałam pobiegłam do swojego pokoju . Byłam tak wściekła ze rzuciłam mój telefon o ścianę, tak że szybka była w malutkich okruszkach.
Wieczorem położyłam się spać około dwudziestej- trzeciej ciągle myśląc o tym czemu moja mama mi tego nie powiedziała że bierze ślub .

Następnego dnia

Rano , zeszłam na dół do kuchni omijając mamę wielkimi krokami .
W pewnej chwili mama odezwała się
- Catrine usiąc muszę ci coś powiedzieć długo czekałam na tą rozmowę
- Nie chce z tobą gadać
- Catrine muszę ci powiedzieć coś ważnego
Usiadłam na krześle , siadajac westchnełam i położyłam głowę na stole potem odezwalam się
- Czego chcesz
- Catrine gdy miałam 16 lat znalazłam w ciążę , urodziłam te dziecko , lecz oddałam je innej rodzinie
Po tych słowach zamarlam buzia otworzyła mi się szeroko, a oczy by prawie wyższy na wierch .
Siedziałam teka jeszcze przez jakieś 2 minuty, lecz potem odezwalam się
-Kolejna rzecz o której nie wiem gratulacje teraz nie nawidze Cię bardziej tego chciałaś , jeśli tak to ci się udało .
- A chcesz chociaż wiedzieć jak się nazywa
- No dawaj
- Nazywa się Lucy a trafiła do rodziny państwa Elbląg
- To fajnie , genialnie - odpowiedziałam i pobieglam do swojego pokoju miałam już dość tego ze mama ciągle coś przede mną ukrywa .

Gdy ochlonelam spakowalam się do szkoły , ubralam niebieskie spodnie , koszulę w kratkę poczesalam włosy związałam w koka i zrobiłam lekki makijaż .

Gdy zeszlam na dół usłyszałam głos mamy
- Gdzie idziesz ?
- Do szkoły
- Do szkoły w niedzielę
- Nie idę spać do Emmy . Pa wrócę jutro po południu .

Oklamalam ją bo nie chciałam przez cały dzień na nią patrzeć za to co mi zrobiła .

Poszłam do Emmy i zapytałam
- Mogę u cb spać na jedną noc
-No możesz , ale dlaczego
- Mam co cb ciekawa historię mogę wejść
- No możesz
Weszłam zaczęłam opowiadać jej co się stało .

Po godzinie gdy jej to powiedziałam . Była przerażona ze jak moja mama mogła przede mną ukrywać takie coś a do tego ukrywać ze mam siostrę.

Po tym gdy jej o tym opowiedzialam zapytała
-A wiesz chociaż jak nazywa się ta twoja siostra
-Wiem Lucy a na nazwisko Elbląg
- Catrine ona nazywa się Lucy Elblong
-Tak co w tym dziwnego
- Tak nazywa się nowa dziewczyna Taylora
- Że co
- Sory ze ci o tym mówię , ale to prawda
- Nie wierzę moja siostra to mój najgorszy wróg

Oto nowy rozdział myślę , że wam się spodoba . Dziękuję za gwiazdki i komentarze . Pozdrawiam wszystkich czytających moją książkę i dziękuję że jesteście ze mną . Kocham Was <3

Nie Tak Jak Miało Być /A.G Z.M ( zawieszone)Where stories live. Discover now