-Powiedz stop jak już-Złapałem butelkę wina i nalałem do kieliszka. Już prawie pełne a jeszcze zalewam.
-Stop-uśmiechnął się dumnie
-Zamierzasz to wypić? To duży kieliszek
-Mhm, chce się upić trochę
-To ja się nie upije żeby cię pilnować.
-Nie musisz
-Oj, wiesz, muszę, żebyś przypadkiem nie chciał się ruchać.
-Ok...
Zaczęliśmy oglądać film. George popijał wino, a ja obżerałam się chipsami.
***
-DwEaM~-George usiadł mi rozkrojone na kolanach. Ignorowałem to i dalej oglądałem film.
-Hm?
-Chodź do pokoju.~ obciągnę ci!
-George, siadaj obok...
-No chodź~-George zaczął ruszać biodrami ocierając się o moje krocze
-George!-Próbowałem zwalić go z moich nóg.
-No dobra...-Dopił do dna z butelki i poszedł do pokoju.
-Dobranoc skarbie
-Pieprz się!
-Mhm!
***
Zrobiłem się zmęczony, wiec poszedłem do łazienki umyć się i wróciłem do pokoju ubrany w pidżamę.
George już spał, położyłem się obok niego o jutrzejszym dniu. Zasnąłem.
***
-Dreammm!-Zaczął narzekać. Wcześniej się już rozebrałem z powodu dnia nago.
-Już ci przygotowałem na komodzie.
-Dzięki-George wziął lek na ból.-Idę się umyć!
-Dobra, ale nie ubieraj się później!
-huh?
-Dzień nago!
-Oh, No tak, zapomniałem-George poszedł do łazienki się myć a ja kończyłem czytać rozdział książki.
***
-Jestem!-Gogy wszedł do pokoju z założonym na ramię ręcznikiem.
-Hej skarbie-zamknąłem książkę
-Co czytasz?
-Masz zobacz sobie-podałem mu książkę
-„moje serce należy do ciebie"-przeczytał tytuł-To tak samo jak moje do ciebie-Położył się na brzuchu, oparł się o łokcie i zaczął czytać opis książki.
-Smutna ta książka zostało mi chyba 6 rozdziałów ale kilka ostatnich są po 1 stronie więc No.
-Dasz mi ją później przeczytać?
-Tak skarbie, ale chodź się przytulić!-Gogy przysunął się do mnie i przytulił bardzo mocno.
-Kocham cię
-Ja ciebie też-położył głowę na mojej klatce piersiowej i zaczął masować mój brzuch.
Pov.George
Oparłem głowę o klatkę piersiową i zacząłem palcem „obrysowywać" sześciopak Dream'a
-Skarbie?
CZYTASZ
Moje Kochanie ••• DnF
FanfictionPrzekleństwa 18+ 100% Można jak ktoś ma pomysł zamówić coś i włożę to do książki :) Miłego czytania :)